Tempcold nie pozostawił złudzeń Rosasportowi

Aż 20-punktowa porażka stanowiła srogą lekcję basketu dla podopiecznych Piotra Ignatowicza. Przed radomianami rysuje się arcytrudne zadanie. Z taką dyspozycją, jaką zaprezentowali w stolicy, doprowadzenie w rywalizacji z Tempcoldem do remisu i przechylenie szali zwycięstwa na swoją stronę stanowiłoby cud.

W tym artykule dowiesz się o:

O pojedynku w Warszawie radomianie chcieliby zapewne jak najszybciej zapomnieć. Nie pomogły im bowiem efektowne zagrania Piotra Ignatowicza, Tomasza Wróbla czy Tomasza Sosnowika. Były one tylko kroplą w morzu potrzeb. Zdecydowanie dojrzalszy basket zaprezentowali gospodarze niedzielnego pojedynku i to oni są zdecydowanie bliżej wywalczenia miejsca na zapleczu ekstraklasy.

Chwilami wydawało się, że sytuacja, jaka ma miejsce w stołecznym teamie - w zespole występują gracze Polonii 2011, która wywalczyła awans na najwyższy szczebel rozgrywkowy w kraju - przygniatała radomian. Popełniali oni sporo prostych błędów w ataku, co kończyło się szybkimi i skutecznymi kontrami rywali.

Załamanie poszczególnych formacji w drużynie Rosy nastąpiło w drugiej kwarcie, kiedy z prowadzenia trzema punktami zrobiło się ponad 10 punków przewagi dla Tempcoldu. Swoją drogą dzień konia przeżył 3 maja Piotr Pamuła, który z ośmiu rzutów zza linii 6,25 m trafił aż pięć. - Każdy z nas ma pewne zadania do wykonania, i jak widać, ja chyba ze swojego się wywiązałem - żartował jeden z najskuteczniejszych zawodników zespołu ze stolicy.

Przy kilkunastopunktowym prowadzeniu podopieczni Arkadiusza Miłoszewskiego mogli sobie pozwolić na zdecydowane rozluźnienie i sprawdzenie kilku zagrywek taktycznych. Wychodziło im to bardzo dobrze, czego zresztą potwierdzeniem jest wynik.

TEMPCOLD AZS PW WARSZAWA - ROSASPORT RADOM 84:64 (15:8, 23:20, 18:17, 28:19)

Tempcold: Sulima 10, Wójcicki 7, Popiołek 7, Exner 5, Nowakowski 2 oraz Pamuła 17, Pełka 17, Jaremkiewicz 6, Linowski 4, Jankowski 4, Śnieg 4, Mokros 1.

Rosasport: Ignatowicz 12, Wróbel 11, Nikiel 8, Kardaś 2, Maj 1 oraz Baszak 11, Sosnowik 9, Podkowiński 8, Zalewski 2, Kapturski 0.

Źródło artykułu: