Tom Benson przebywał w szpitalu od miesiąca. Walczył z poważną grypą i jego organizm był już bardzo mocno osłabiony. W czwartek zmarł w swoim rodzinnym mieście w wieku 90 lat.
Benson był ważną postacią dla Nowego Orleanu. Miliarder najpierw został właścicielem New Orleans Saints (NFL), kupując klub za 70 mln dolarów. Zrobił to głównie z powodu informacji, iż organizacja ligi chce przenieść zespół do innego miasta. Biznesmen postanowił przejąć drużynę i utrzymać ją w Luizjanie. "Świętym" udało się 11 razy awansować do fazy play-off, raz wygrywając Super Bowl w 2010 roku.
Benson podobnie postąpił z klubem koszykarskim. W 2012 roku został właścicielem New Orleans Hornets, o których mówiło się, że również trafią do innego miasta. Sprawy w swoje ręce wziął nie kto inny jak Benson, który wykupił zespół i nadał mu nowy charakter. Całkowicie zmienił nazwę i wygląd drużyny. Wszystko po to, aby jak najmocniej kojarzono ją z Nowym Orleanem.
Stery w Pelicans przejęła teraz jego żona, Gayle Benson. Celem ekipy z Luizjany jest gra w play-offach. Obecnie po 68 meczach, z dorobkiem 39 zwycięstw oraz 29 porażek, zajmują szóste miejsce w konferencji zachodniej.