Jedynie Medi Bayreuth nie utrzymało przewagi wypracowanej w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Basketball Champions League. Przypomnijmy, iż były grupowy rywal Rosy Radom wygrał w poprzednim tygodniu na wyjeździe z MHP Riesen Ludwigsburg 86:81, by w rewanżu przegrać 77:89.
Pogromca Stelmetu Enei BC Zielona Góra z 1/8 finału, AS Monaco, minimalnie poległ w starciu z Banvitem BC 74:75, lecz 8-punktowe prowadzenie z pierwszego spotkania wystarczyło do tego, aby awansować do Final Four. Kapitalnie spisał się Gerald Robinson, który zdobył 30 "oczek" i miał siedem zbiórek, kończąc zawody ze świetnym wskaźnikiem efektywności +34. Po stronie tureckiej drużyny przez ponad 25 minut przebywał na parkiecie Damian Kulig. Reprezentant Polski rzucił osiem punktów i zgarnął z tablic siedem piłek. Lepiej zaprezentował się były zawodnik PGE Turowa Zgorzelec, Tony Taylor, autor 14 "oczek", ośmiu asyst, dwóch zbiórek i dwóch przechwytów dla zespołu prowadzonego przez Saso Filipovskiego.
Furorę w AEK Ateny robi Kevin Punter. Były gracz Rosy ponownie był najlepszym strzelcem drużyny ze stolicy Grecji - zdobył 18 punktów - a jego ekipa zremisowała na wyjeździe z SIG Strasbourg 83:83. W szeregach gospodarzy wyróżnił się m.in. MVP finałów polskiej ekstraklasy sprzed dwóch lat, Dee Bost. Miał 16 "oczek", dziewięć asyst i pięć zbiórek, natomiast osiem punktów zapisał na swoim koncie były reprezentant naszego kraju, David Logan. W pierwszym starciu obu ekip górą było AEK, triumfując 78:69.
Niespodzianką można chyba nazwać wyeliminowanie Pinaru Karsiyaka Izmir przez UCAM CB Murcia. W zeszłym tygodniu hiszpańska drużyna zwyciężyła w Turcji 79:65, by być lepszą także w rewanżu - 81:72.
Wiadomo już, że Final Four zorganizują Ateny. Turniej odbędzie się w dniach 4-6 maja w hali olimpijskiej, mogącej pomieścić 18 tysięcy widzów. W piątek rozegrane zostaną półfinały, a w niedzielę - mecze finałowy i o trzecie miejsce. Punter stanie więc przed szansą zdobycia kolejnego trofeum w barwach AEK. Kilka tygodni temu triumfował przecież w Pucharze Grecji, mając duży wkład w zwycięstwo nad Olympiakosem. Losowanie par półfinałowych Ligi Mistrzów odbędzie się w czwartek, 12 kwietnia.
ZOBACZ WIDEO Największa różnica między Stochem a innymi? Hannawald: W kluczowych momentach decyduje głowa