Rosa dalej będzie grać w europejskich pucharach

WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: koszykarze HydroTrucku Radom
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: koszykarze HydroTrucku Radom

Pomimo zakończenia sezonu Energa Basket Ligi na ćwierćfinale, w przyszłym sezonie Rosa Radom będzie występować w europejskich pucharach. - Nie wiadomo jeszcze, w których rozgrywkach - mówi Wojciech Kamiński.

Sezon 2017/2018 Energa Basket Ligi Rosa Radom zakończyła na piątym miejscu, przegrywając ćwierćfinałową rywalizację ze Stelmetem Eneą BC Zielona Góra 1-3. Pomimo odpadnięcia z rodzimych rozgrywek już na tym etapie, za pół roku podopieczni Wojciecha Kamińskiego wezmą udział, wzorem lat ubiegłych, w europejskich pucharach. Będzie to dla nich trzeci z rzędu start na międzynarodowej arenie. Przypomnijmy, iż za pierwszym razem rywalizowali w FIBA Europe Cup, zdobywając jednocześnie wicemistrzostwo i Puchar Polski. Następnie brali udział w Basketball Champions League. Zarówno przed rokiem, jak i w minionym sezonie nie wyszli z grupy.

- Nadal chcemy podążać wyznaczoną wcześniej ścieżką. Naszym celem było granie w Europie, pokazywanie się poza granicami kraju - powtarza Kamiński. - Słyszałem w klubie, że na skład można spodziewać się mniej pieniędzy, ale będziemy grali w Europie. Kierunek, który przyjęliśmy, chcemy dalej realizować. Będzie to trudne zadanie, ale chcemy grać w Europie - podkreśla trener Rosy.

We wtorek pojawiła się oficjalna informacja, iż dla polskich klubów przeznaczono więcej miejsc w międzynarodowych rozgrywkach. - Wiadomo, że żaden z naszych przedstawicieli nie wystąpi w Eurolidze. Są jeszcze FIBA Europe Cup, Eurocup, więc tych opcji jest kilka. Chciałbym, aby za rozsądne pieniądze, rozsądnym składem w którychś z tych zmagań wziąć udział - kontynuuje Kamiński.

Rozpoczęcie nowego sezonu ma się zbiec w czasie z otwarciem nowego obiektu na kilka tysięcy miejsc, w którym będzie rywalizować Rosa. - Między innymi po to budowana jest nowa, piękna hala, aby tam się pokazywać. Teraz czas dla prezesów, żeby może znaleźć jakiegoś dużego sponsora - mówił szkoleniowiec jeszcze na konferencji prasowej po ostatnim spotkaniu ze Stelmetem.

Jak już informowaliśmy, radomski zespół najprawdopodobniej opuści Michał Sokołowski. Ważne kontrakty z klubem mają młodzi zawodnicy, w tym m.in. Filip Zegzuła czy Maciej Bojanowski. Odejść ma także Robert Witka, powracający do Asseco Gdynia. Umowy skończyły się Danielowi Szymkiewiczowi, Michaelowi Fraserowi, A.J. Englishowi, Ryanowi Harrowowi, Igorowi Zajcewowi czy kończącemu sezon we Włoszech Patrikowi Audzie. Teraz przed działaczami i sztabem szkoleniowym więc czas na intensywną pracę w zakresie sondowania rynku i kompletowania składu.

ZOBACZ WIDEO Precyzyjne oko Cengiza Undera. AS Roma lepsza od Cagliari Calcio [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: