Spójnia Stargard pokonała w finale I ligi Sokół Łańcut. W serii play-off było 3-0, a w ostatnim pojedynku 94:89. Koszykarze świętowali już w czwartek, bo na Podkarpacie pojechała grupa kilkudziesięciu fanów ze Stargardu. - Feta jest przede wszystkim dzięki kibicom. My to zrobiliśmy przy okazji. To, co kibice robili przez cały sezon i w play-offach jest niesamowite. W paru klubach byłem i nie spotkałem się z tym, żeby kibice przejeżdżali całą Polskę zorganizowaną grupą. Oni naprawdę byli naszym szóstym zawodnikiem - podkreślał kilkanaście minut po zakończeniu czwartkowego meczu Alan Czujkowski.
- Graliśmy przez dziewięć miesięcy bardzo dobry basket. Ciężko na to pracowaliśmy. Teraz jest chwila na to żeby poświętować i Stargard przygotowuje się na ekstraklasę - dodał skrzydłowy Spójni, który w czwartek zdobył 13 punktów i miał osiem zbiórek.
Świętowanie przeniosło się do Stargardu. W sobotę w Teatrze Letnim zorganizowano oficjalną uroczystość. Zaprezentowali się wszyscy twórcy tego sukcesu. Były również podziękowania od prezydenta miasta. - To są niesamowite historyczne chwile. Nie grają pieniądze i gwiazdy, a dobrze zorganizowany rozumiejący się zespół ludzi. Dla zawodników przygotowaliśmy niespodziankę. Za ciężką pracę zespołową należy się nagroda - powiedział Rafał Zając. Drużyna dostała premię - 50 tys. zł.
Później swój czas mieli kibice, którzy mogli osobiście spotkać się z koszykarzami i trenerem Krzysztofem Koziorowiczem. Oprócz gratulacji i podziękowań był to moment na zrobienie wielu pamiątkowych zdjęć. - Każdy awans jest jakąś historią. Po meczach play-offowych widać, że kibice zasługują na ten awans w pełni. Bardzo im dziękujemy za doping. Byli z nami w trudnych chwilach. Trzeba oddać szacunek ludziom, którzy siedzą na schodach lub na parapecie na oknie w pełnej hali - stwierdził w rozmowie z naszym portalem po meczu w Łańcucie kapitan Spójni Stargard, Hubert Pabian.
Kibiców chwalił też Maciej Raczyński. - Nasze miasto czuło już od jakiegoś czasu, że te marzenia mogą się spełnić. Stargard, jako miasto i wspaniali kibice zasługują na koszykówkę na najwyższym poziomie - przyznał zawodnik, dla którego był to trzeci sezon w drużynie z Pomorza Zachodniego, a drugi zakończony na podium I ligi.
ZOBACZ WIDEO Kielecki walec przejechał po Azotach. PGE VIVE blisko kolejnego finału!