Stelmet Enea BC ma nowego zawodnika. Wiąże z nim spore nadzieje

Materiały prasowe / Stelmet Enea BC Zielona Góra / Na zdjęciu: Kacper Traczyk
Materiały prasowe / Stelmet Enea BC Zielona Góra / Na zdjęciu: Kacper Traczyk

Kacper Traczyk został nowym zawodnikiem Stelmetu Enei BC Zielona Góra. Klub z Winnego Grodu z 20-latkiem wiąże spore nadzieje. Podpisał on trzyletni kontrakt.

Kacper Traczyk jest wychowankiem SKM-u Zastal. Na ligowych parkietach zadebiutował w sezonie 2014/2015 w barwach Muszkieterów Nowa Sól, by po dwóch latach przenieść się do Asseco II Gdynia. Następnie mierzący 185 cm zawodnik wrócił do rodzinnego miasta, w minionych rozgrywkach II ligi notując w zespole Muszkieterów średnio 11,8 punktu, 4,3 asysty i 3,7 zbiórki.

W przyszłym sezonie Traczyk będzie natomiast koszykarzem Stelmetu Enei BC Zielona Góra, z którym podpisał trzyletni kontrakt. - Dla mnie to bardzo ważna chwila, bo chcemy mocno zmienić obraz naszej drużyny i zbudować podwaliny pod przyszłość. A jeśli już budować, to ze swoimi wychowankami. Kacper jest jedną z nadziei zielonogórskiej koszykówki. Wiążemy z nim duże nadzieje. Myślę, że to krok w dobrym kierunku - komentuje Janusz Jasiński.

- Jestem bardzo zadowolony, że podpisałem kontrakt w moim rodzinnym mieście. To na pewno duże wyzwanie. Będę chciał pokazać swój charakter i walczyć o zdobycie cennych minut w pierwszym zespole. Wiem, że od razu nie uda się być zmiennikiem Łukasza Koszarka, ale po to jest trzyletnia umowa, by powoli zdobywać doświadczenie. Jestem dobrej myśli - przyznaje Traczyk.

Trudno oczekiwać, by 20-latek w przyszłym sezonie regularnie grał w Energa Basket Lidze. Z drugiej strony już same treningi z doświadczonymi zawodnikami powinny znacznie wpłynąć na jego rozwój. - Musimy się przygotować, że Łukasz Koszarek niedługo też będzie chciał zasilić klub nie ze strony zawodniczej. Liczę, że Kacper będzie jedną z osób, która może go zastąpić i pomóc w budowie przyszłej polskiej rotacji - mówi Jasiński.

- Trener Jovović jest odważną osobą, która zdaje sobie sprawę, że musi zbudować nową generację polskiej rotacji w Stelmecie. Chcemy stworzyć silne podstawy pod przyszłość. W ciągu 2-3 lat musimy dość zasadniczo odmłodzić naszą polską rotację. Koszarek, Zamojski i Hrycaniuk mają "trójkę" z przodu. Ci zawodnicy dali nam złoty okres zielonogórskiej koszykówki. Teraz, tam gdzie możemy, chcemy opierać drużynę na wychowankach - zaznacza właściciel zielonogórskiego klubu.

Autor na Twitterze:

ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 83. Wojciech Szaniawski: Robert Lewandowski za jedną kampanię może dostać nawet 4 mln euro

Komentarze (12)
Jarek Sliwa
3.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
HYmmm czytając wszystkie komentarze , dochodzę że jezeli bedzie miał jaja,,i fart w kontakcie z czarnogórcem to może z tego fajna mieszanka wyjdzie.. 
avatar
Boski Djoko
29.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Człowieku, uciekaj z Zastalu czym prędzej, u nas młodzi nie grają, nie zmarnuj sobie przyszłości. 
avatar
AJ10
27.06.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Dla młodego koszykarza niemożliwy jest rozwój na ławce. Albo będzie regularnie grał albo zmarnuje talent. Tu trudno się z JJ zgodzić 
avatar
dygresja
26.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oby życie miało dla niego inny scenariusz na sportową karierę młodzieżowca niż ten, którego bohaterem był Kuba Der. 
avatar
Henryk
26.06.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Witam Kacpra Traczyka w Zespole Zastalu i życzę aby swój talent rozwinąl i stał się pełnowartościowym koszykarzem, godnym tradycji zielonogórskiej.