Przedłużenie umowy z Grupą Energa to bez wątpienia najważniejsza sprawa dla szefów Energi Toruń przed każdym kolejnym sezonem. Ten potężny sponsor gwarantuje bowiem walkę o najwyższe lokaty w lidze.
- Energa Toruń jest naszą dumą, autorytetem dla dzieci i młodzieży. To piękny wzór godny naśladowania. Od lat uczy innych, że skuteczność, systematyczność i ciężka praca to najwłaściwsza recepta na sukces - powiedział przy okazji ogłoszenia tej nowiny Arkadiusz Siwko, prezes zarządu Energa S.A.
To już dwunasty kolejny sezon, kiedy Katarzynki występować będą pod nazwą Energa Toruń. - Tak, jak Energa z roku na rok rosła w siłę, tak budowała się krok po kroku drużyna. Teraz razem wkraczamy w kolejny, dwunasty sezon. Cieszę się, że znów dokładamy swoją cegiełkę, by w ten sposób dać Enerdze Toruń wsparcie na sportowej drodze do następnego sukcesu - dodał Siwko.
W toruńskiej drużynie zdają sobie doskonale sprawę z faktu, że gdyby nie Grupa Energa, nie byłoby sukcesów i walki o najwyższe cele. - Gdyby nie Energa, nie stworzylibyśmy drużyny, którą dziś mamy. Wszystko, co osiągnęliśmy, było możliwe tylko dzięki temu, że przez cały czas byliście z nami. Energa to nasz potężny sponsor, nasz wielki przyjaciel - oznajmił Maciej Krystek, prezes Energi Toruń.
ZOBACZ WIDEO: Zespół Wojska Polskiego sprostał Gortat Team. "Ostro trenowaliśmy"
W Grodzie Kopernika po raz kolejny budowany jest skład, który ma walczyć o medale mistrzostw Polski. Przy okazji podpisania umowy z Grupą Energą ogłoszono również kolejny transfer. Nową zawodniczką Katarzynek została Roksana Schmidt.
26-letnia rzucająca ma za sobą bardzo udany sezon spędzony w łódzkim Widzewie. Minione rozgrywki zakończyła ze średnimi na poziomie 10,9 punktu, 3 zbiórek, 2,9 asyst oraz 1,5 przechwytu.
- Cieszę się, że dołączam do tak świetnej drużyny. Obiecuję, że nie zawiodę i dołożę wszelkich starań, żeby wraz z drużyną osiągnąć jak najwyższe cele, zarówno w Energa Basket Lidze Kobiet, jak i europejskich pucharach - mówi aktualna reprezentantka Polski.