I liga: kapitan zostaje w Sokole, inni nadal w budowach. Pierwsze kluby już trenują

WP SportoweFakty / Karol Słomka / na zdjęciu: Maciej Klima, kapitan Rawlplug Sokoła Łańcut
WP SportoweFakty / Karol Słomka / na zdjęciu: Maciej Klima, kapitan Rawlplug Sokoła Łańcut

Formalności stało się zadość - Maciej Klima przedłużył swoją umowę z Sokołem Łańcut. Na taką wiadomość czekali kibice zespołu. Inne kluby cały czas pracują nad kształtem swoich składów, a jeszcze inne już ruszyły z przygotowaniami do nowego sezonu.

Wszystko jasne, Klima zostaje

Ostatnio informowaliśmy o tym, że budowa składu w Łańcucie zbliża się ku końcowi. Sokół zdołał pozyskać kilku wartościowych zawodników, umowy przedłużyli ważni gracze, ale nadal brakowało podpisu tego najistotniejszego. Wszystko zakończyło się jednak zgodnie z planem i na Podkarpaciu nadal będzie występował wieloletni lider zespołu, Maciej Klima.

Tym samym drużyna Dariusza Kaszowskiego wydaje się być już zbudowana praktycznie w całości. W oczy rzuca się przede wszystkim lepsze zbilansowanie na pozycjach 2-3, niż miało to miejsce rok temu, gdzie przecież ostatecznie Sokół został wicemistrzem I ligi. W Łańcucie więc kończą, a we Wrocławiu dopiero zaczynają podawanie do wiadomości składu na kolejne rozgrywki.

WKK rozpoczyna ogłaszanie składu, powrót do Prudnika

Dla wielu kibiców sporą niespodzianką był fakt, iż WKK zgłosił się do rozrywek I ligi. Szefowie drugiego zespołu, który otrzymał "dziką kartę" - STK Czarni Słupsk - otwarcie mówili o chęci uzyskania licencji już od dłuższego czasu. Właśnie względem tego, niektórzy pewnie mocno się zdziwili, widząc, że PZKosz warunkowo zgodził się na start na zapleczu EBL jeszcze kogoś. Teraz nadszedł więc czas na ogłaszanie zawodników. Pierwszym przedstawionym przez WKK został Jakub Koelner.

Do zespołu wraca więc po kilku latach. Ostatnio bronił barw PGE Turowa Zgorzelec, a wcześniej pierwszoligowej Jamalex Polonii 1912 Leszno. Osiągał tam niezłe zdobycze - 13,5 punktu oraz po 3,1 asysty i zbiórki. We Wrocławiu powinien więc odgrywać rolę jednego z liderów. A skoro już o powrotach mowa, dodać można jeszcze, że graczem Pogoni ponownie został Kacper Stalicki. Po dwóch dość słabych sezonach, w Prudniku 26-latek będzie się zapewne bardzo chciał odbudować i wrócić do dawnej formy.

Wróbel nigdzie nie leci

Dla sympatyków Górnika Trans.eu była to wiadomość, na którą długo czekali - podobnie jak w Łańcucie na oficjalne potwierdzenie zostania Klimy. W ekipie wicemistrza 2. ligi w dalszym ciągu będzie występował Marcin Wróbel. 30-letni silny skrzydłowy to lider podkoszowej formacji drużyny Marcina Radomskiego. Ostatnio zdobywał po 13,3 punktu (najwięcej w ekipie) i 7 zbiórek (drugie miejsce).

Skład zespołu uzupełni jeszcze zdolna młodzież - Marcin Jeziorowski, Bartosz Kłyż, Łukasz Makarczuk oraz Maciej Krzymiński. Najważniejszymi wzmocnieniami Górników w przerwie letniej są więc Piotr Niedźwiedzki i Jakub Der.

Pierwsi już rozpoczęli przygotowania

Enea Astoria Bydgoszcz jako pierwsza zbudowała skład na kampanię 2018/19 i to też ona rozpoczęła przygotowania do nowego sezonu najwcześniej (3 sierpnia). Od samego początku 10. zespół poprzednich rozgrywek nie ma jednak lekko. W wyniku urazu kręgosłupa, operacji musiał się poddać Jakub Dłuski. Od koszykówki odpocznie on około 5-6 tygodni, po czym wróci do zajęć. Na ten moment trudno więc powiedzieć, czy zdoła on być gotowym na spotkanie I kolejki.

Z kolei 6 sierpnia treningi wznowiły trzy inne pierwszoligowe drużyny - wspomniany już Sokół, Elektrobud-Investment ZB Pruszków oraz FutureNet Śląsk Wrocław. Dzień później do hali powrócą za to koszykarze SKK Siedlce.

ZOBACZ WIDEO Michał Krupiński o udanej wyprawie Andrzeja Bargiela: Inspiracja dla milionów Polaków

Komentarze (4)
avatar
Marecki CS
6.08.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Po pierwsze na zapleczu EBL, a nie TBL. A po drugie, o staraniach WKK Wrocław o "dziką kartę" wiadomo już było od ponad dwóch miesięcy! Tak więc szanowny "redachtorku", trochę więcej zaintereso Czytaj całość