Sporo pracy przed beniaminkiem EBL. Spójnia Stargard po turnieju w Rostocku

Patryk Neumann 09 Września 2018, 17:18

WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Trener Krzysztof Koziorowicz

• Memoriał Jerzego Olejniczaka dla gospodarzy. Dragoslav Papić MVP

- Zespół z Chemnitz zdecydowanie dominował nad nami. W pierwszej kwarcie mocno odjechał. Później już cały czas kontrolował mecz - przyznał trener Krzysztof Koziorowicz. Drużyna z Chemnitz pewnie wygrała cały turniej. W niedzielnym finale pokonała miejscowy Rostock Seawolves 91:69.

Wcześniej Spójnia zagrała mecz o trzecie miejsce. Było lepiej niż w sobotę, ale skończyło się porażką 71:84 z duńskim Team Fog Naestved. - Przez trzy kwarty było na remisie. W końcówce odjechali. Trzy szybkie ataki zakończone "trójkami". Zabrakło trochę przygotowania fizycznego. Jesteśmy w innym okresie przygotowań. Oni za chwilę zaczynają. My mamy miesiąc. Oni mieli ponad 70 proc. skuteczności za dwa, my ponad 40 i mimo wszystko wynik był blisko. Nie można powiedzieć, że jesteśmy zadowoleni, ale na pewno lepiej to wyglądało w drugim meczu - ocenił szkoleniowiec Spójni.

Nick Madray pojechał na testy do Spójni Stargard. Ma już polski paszport. #plkpl #charlesinfo
— Karol Wasiek (@K_Wasiek) 7 września 2018

W Rostocku zagrał testowany przez Spójnię Nick Madray. Jak się zaprezentował? - Bardzo poprawnie. Jeśli temat byłby dopięty to może być wzmocnieniem zespołu - skomentował krótko Krzysztof Koziorowicz.

Na następny turniej beniaminek Energa Basket Ligi pojedzie do Kołobrzegu. W piątek Spójnia zagra z Energą Kotwicą, a w sobotę z AZS-em Koszalin.

Wyniki turnieju w Rostocku:

Spójnia Stargard - Niners Chemnitz 76:105 (13:30, 22:29, 19:26, 22:20)
Rostock Seawolves - Team Fog Naestved 105:100
Spójnia Stargard - Team Fog Naestved 71:84
Rostock Seawolves - Niners Chemnitz 69:91