NBA: Obowiązki wzywają. Wraca "szef" obrony Houston Rockets

Getty Images / Christian Petersen / Na zdjęciu: Eric Gordon
Getty Images / Christian Petersen / Na zdjęciu: Eric Gordon

Jeden z byłych asystentów Mike'a D'Antoniego, Jeff Bzdelik, wraca z emerytury, aby znów zająć się defensywą Houston Rockets.

W tym artykule dowiesz się o:

Koszykarze Houston Rockets bardzo źle rozpoczęli nowy sezon ligi NBA. Rakiety z bilansem 3-5 są obecnie na trzecim miejscu w Konferencji Zachodniej, ale rzecz jasna od końca. Bez dwóch zdań gra podopiecznych Mike'a D'Antoniego daleka jest od tej, którą prezentowali oni w poprzednich rozgrywkach.

Zespół z Teksasu ma problemy zarówno w ataku, jak i obronie. W pierwszej statystyce plasuje się on na 23. pozycji w lidze, zaś w drugiej na lokacie 21. W obu przypadkach są to wyniki zdecydowanie poniżej oczekiwań. W sezonie 2017/18 Rockets mieli najlepszy atak w lidze, a i w defensywie spisywali się całkiem nieźle (7.), więc widać, że w ich teraźniejszych poczynaniach szwankuje niemal wszystko.

W związku z tym, że to przede wszystkim gra na bronionej połowie boiska stanowi problem, szefowie klubu z Houston porozumieli się już z Jeffem Bzdelikiem, który do końca ubiegłego sezonu pracował jako asystent D'Antoniego. To właśnie on był głównym specem od defensywy, która sprawiała rywalom niemałe problemy - coś, czego teraz nie sposób dostrzec. Po zakończeniu rozgrywek 65-latek zdecydował się na przejście na emeryturę głównie z powodu spraw osobistych.

Skoro jednak Rockets znaleźli się w potrzebie, dał się on namówić na powrót i podjęcie próby przywrócenia niezłego poziomu obrony wśród graczy Rakiet. Może to jednak wymagać od niego większego wysiłku niż ostatnio, kiedy instruował chociażby Trevora Arizę czy też Luca Mbah a Moute - tak naprawdę speców od uprzykrzania życia strzelcom rywali.

Tych zawodników w Houston już nie ma, wobec czego zadanie wydaje się po prostu trudniejsze. Jak więc poradzi sobie Bzdelik? O tym kibice NBA przekonają się jednak dopiero za jakiś czas, gdyż ma on pewne zobowiązania, które nie pozwalają mu od zaraz dołączyć do sztabu szkoleniowego. Na swoje stanowisko ten doświadczony asystent ma powrócić pod koniec listopada.

ZOBACZ WIDEO Serie A: AC Milan zabójczy w końcówce! Gol na wagę zwycięstwa w 90+7. minucie! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (1)
avatar
Katon el Gordo
6.11.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie takim fachowcom jak Jeff Bzdelik nie udało się namówić Carmelo Anthony'ego do zaangażowania się w grę obronną.