Kamil Łączyński poddał się zabiegowi, bo w "jego buty" miał wejść Aaron Broussard. W Krośnie amerykański rozgrywający pokazał, że pozyskanie go było doskonałym ruchem mistrza Polski.
W Krośnie zaliczył 20 punktów (9/13 z gry), 6 asyst i 3 przechwyty. To on pobudził do walki Rottweilery w pierwszej kwarcie. "Szklany Team" rozpoczął mocno - niesamowite wejście w mecz miał Jabarie Hinds - ten w krótkim czasie zdobył 11 punktów, a krośnianie po serii 13:0 prowadzili 23:12.
Po akcji 3+ Jordana Loveridge'a Miasto Szkła prowadziło już 29:12, a w pierwszej kwarcie wykorzystało 6 z 10 prób zza łuku. Podrażnieni mistrzowie Polski zdecydowanie poprawili defensywę - podopieczni Mariusza Niedbalskiego w drugiej ćwiartce zanotowali zaledwie 6 "oczek".
Anwil z kolei "poczuł krew". Włocławianie zaczęli trafiać zza łuku, a kapitalny fragment zaliczył Jarosław Zyskowski. Skrzydłowy Anwilu w ostatnich pięciu minutach pierwszej połowy zdobył 13 punktów, a jego zespół schodził do szatni prowadząc 48:40.
Gdy wydawało się, że po zmianie stron Anwil pójdzie za ciosem, do gry wrócili gospodarze. Odważnie grał Maciej Bojanowski (19 punktów) i Miasto Szkła ponownie prowadziło i najpewniej na decydującą część to właśnie krośnianie wychodziliby z przewagą, ale w końcówce trzeciej kwarty straty i punkty Michała Michalaka przywróciły włocławian na czoło.
Decydujące minuty długo nie przynosiły rozstrzygnięcia. Sensacją zapachniało na trzy minuty przed końcem, kiedy Miasto Szkła faul niesportowy powracającego do gry Walerija Lichodieja zamieniło na pięć "oczek" obejmując prowadzenie 85:82. Mistrzowie odpowiedzieli jednak serią 7:0 i w końcówce wykorzystując rzuty wolne dowieźli triumf.
Hinds, Mihailo Sekulović i Bojanowski zdobyli łącznie aż 69 punktów. Grali odważnie i bez respektu dla mistrzów Polski, a to mogło zaprowadzić Miasto Szkła do wielkiego triumfu. W Anwilu obok Broussarda szalał Zyskowski, a płomyk nadziei w powrocie do formy można zauważyć przy Michalaku.
Rottweilery wygrały swój czwarty mecz z rzędu i z bilansem 6:3 awansowali na miejsce tuż za podium w tabeli Energa Basket Ligi.
Miasto Szkła Krosno - Anwil Włocławek 88:93 (34:20, 6:28, 25:18, 23:27)
Miasto Szkła: Mihailo Sekulović 25, Jabarie Hinds 25, Maciej Bojanowski 19, Jordan Loveridge 15, Paweł Krefft 2, Grzegorz Grochowski 2, Adrian Bogucki 0, Filip Put 0, Dariusz Oczkowicz 0.
Anwil: Jarosław Zyskowski 23, Aaron Broussard 20, Michał Michalak 17, Chase Simon 15, Mateusz Kostrzewski 8, Walerij Lichodiej 8, Josip Sobin 2, Szymon Szewczyk 0, Igor Wadowski 0.
# | Drużyna | M | Z | P | + | - | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia | 30 | 25 | 5 | 2575 | 2393 | 55 |
2 | Arriva Polski Cukier Toruń | 30 | 24 | 6 | 2678 | 2413 | 54 |
3 | Enea Stelmet Zastal Zielona Góra | 30 | 24 | 6 | 2707 | 2410 | 54 |
4 | Anwil Włocławek | 30 | 22 | 8 | 2728 | 2460 | 52 |
5 | Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski | 30 | 20 | 10 | 2577 | 2344 | 50 |
6 | MKS Dąbrowa Górnicza | 30 | 17 | 13 | 2501 | 2514 | 47 |
7 | King Szczecin | 30 | 15 | 15 | 2565 | 2527 | 45 |
8 | Legia Warszawa | 30 | 15 | 15 | 2369 | 2396 | 45 |
9 | SKS Starogard Gdański | 30 | 13 | 17 | 2711 | 2744 | 43 |
10 | Polski Cukier Start Lublin | 30 | 13 | 17 | 2514 | 2525 | 43 |
11 | HydroTruck Radom | 30 | 11 | 19 | 2348 | 2543 | 41 |
12 | Tauron GTK Gliwice | 30 | 11 | 19 | 2468 | 2669 | 41 |
13 | PGE Spójnia Stargard | 30 | 9 | 21 | 2357 | 2551 | 39 |
14 | AZS Koszalin | 30 | 8 | 22 | 2421 | 2655 | 38 |
15 | Trefl Sopot | 30 | 7 | 23 | 2493 | 2598 | 37 |
16 | Miasto Szkła Krosno | 30 | 6 | 24 | 2438 | 2708 | 36 |
ZOBACZ WIDEO: Czesław Lang podsumował 25 lat pracy nad Tour de Pologne. "Fantastyczna promocja Polski przez sport"