Oficjalnie: Najlepszy strzelec opuszcza Energa Basket Ligę. "Oferta pojawiła się dwa dni temu"

Newspix / Grzegorz Jędrzejewski / Na zdjęciu: Anthony Hickey
Newspix / Grzegorz Jędrzejewski / Na zdjęciu: Anthony Hickey

Potwierdziły się nasze informacje. Na specjalnej konferencji prasowej Spójnia Stargard poinformowała o rozwiązaniu kontraktu z Anthony’m Hickey’em. Koszykarz nie zagra już w niedzielnym meczu z Kingiem Szczecin.

Anthony Hickey to piąty gracz, który w tym sezonie odchodzi ze Spójni Stargard. To jednak pierwsza sytuacja, w której klub zorganizował koszykarzowi pożegnalną konferencję prasową. - Dziękuję trenerom, że dali mi szansę gry w Spójni. Spędziłem tutaj bardzo dobry czas. Oferta pojawiła się dwa dni temu. Porozumiałem się z Rethymno Cretan Kings. To mój były klub, w którym grałem w zeszłym roku - zaznaczył Anthony Hickey.

Czy decyzja o zmianie klubu w czasie sezonu była dla koszykarza trudna? - Tak to było bardzo trudne dla mnie, bo walczyłem z tymi chłopakami każdego dnia. W lipcu zostanę ojcem, więc muszę robić to, co najlepsze dla mnie i dla mojej rodziny - wyjaśnił rozgrywający, który podziękował również kolegom z zespołu i kibicom.

- Przepraszam, że opuszczam zespół w takiej sytuacji. Dziękuję za wsparcie i za to, że dzięki wam czułem się tutaj komfortowo. Nie zapomnę czasu spędzonego w Stargardzie. Chciałbym wam powiedzieć żebyście nadal wierzyli w zespół i wspierali go. Życzę moim kolegom powodzenia. Wierzę w was. Jeszcze raz dziękuję wszystkim za wiarę we mnie. Mam nadzieję, że zobaczymy się w przyszłości - dodał najlepszy strzelec Energa Basket Ligi. W 15 meczach zdobył 317 punktów, co dało średnią 21,13. O sześć "oczek" wyprzedzał drugiego w tej klasyfikacji Justina Bibbinsa.

Głos w imieniu zarządu klubu zabrał wiceprezes do spraw sportowych, Tadeusz Gutowski, który zaprezentował dość obszerny komunikat. - Informujemy, że za zgodą stron kontrakt na grę w Spójni Stargard z zawodnikiem Anthony'm Hickey’em zostaje rozwiązany ze skutkiem natychmiastowym. Decyzja ta zostaje podjęta na wniosek zawodnika, który otrzymał intratną propozycję z jednego z klubów ligi greckiej. Zarząd sportowej spółki akcyjnej po dogłębnej analizie sytuacji, rozmowach z zawodnikiem i jego agentem oraz konsultacjami ze sztabem szkoleniowym podjął decyzję o zgodzie na rozwiązanie kontraktu. Wychodząc z założenia, że zatrzymywanie zawodnika wbrew jego woli i planom nie przyniesie korzyści drużynie w dalszej części rozgrywek Energa Basket Ligi. Decyzja ta skutkuje absencją Anthony’ego Hickey’a już podczas najbliższego meczu ligowego z Kingiem Szczecin 20 stycznia 2019 roku - powiedział Gutowski.

Co dalej? Czy można spodziewać się kolejnych ruchów beniaminka na rynku transferowym? Stargardzianie na półmetku rundy zasadniczej z bilansem 3-12 zajmują ostatnią pozycję. - Zarząd Spójni Stargard podjął działania w celu możliwie jak najszybszego pozyskania zawodnika lub zawodników, którzy odpowiednio do aspiracji i możliwości klubu wzmocnią siłę gry naszego zespołu. O wynikach tych działań zarząd będzie na bieżąco informował opinię publiczną - wyjaśnił Tadeusz Gutowski.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: szalone wyzwanie gwiazd PSG. Triumfujący Neymar!

Komentarze (4)
avatar
Andrzej Frankowski
18.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawe ile kasy dostali od Greków ?
Chyba nie są tacy głupi by zrezygnować za darmo z najlepszego strzelca / 
reporteer
18.01.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Najgorsze jest to, że klub nie komunikuje żadnych rozwiązań w kryzysowej sytuacji. Rozumiem, że je ma skoro wypuszcza czołowego gracza z dnia na dzień? 
avatar
Asfodel
18.01.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Obawiam się, że Spójni jeden kontrakt nie uratuje, skoro z najlepszym strzelcem ligi sobie nie radzili. Szkoda, że PLK to cały czas trampolina do lepszych klubów, taki mamy jednak klimat.