NBA All-Star Game: Znamy nazwiska zawodników, którzy rozpoczną Mecz Gwiazd

Getty Images / Kevork Djansezian / Na zdjęciu: LeBron James
Getty Images / Kevork Djansezian / Na zdjęciu: LeBron James

Nie Luka Doncić, nie Derrick Rose, ani też nie Dwyane Wade. Choć zdobyli oni ogromną liczbę głosów od fanów, żaden z nich nie znalazł się w gronie "10", która rozpocznie Mecz Gwiazd. Kapitanami obu zespołów będą Giannis Antetokounmpo i LeBron James.

Cząstkowe wyniki pokazywały, że Luka Doncić, Derrick Rose i Dwyane Wade są na najlepszej drodze ku temu, aby od początku zagrać w tegorocznym Meczu Gwiazd ligi NBA. Nie uwzględniały one jednak jednej bardzo istotnej rzeczy, a mianowicie głosów samych zawodników oraz dziennikarzy. Ciekawie wyglądało to przede wszystkim w przypadku młodego Słoweńca.

Od samych kibiców uzyskał on drugą największą liczbę głosów na Zachodzie i trzecią w całej lidze! W tej kwestii ustąpił pola jedynie LeBronowi Jamesowi i Giannisowi Antetokounmpo! Tym niemniej, po "wmieszaniu" się we wszystko koszykarzy i przedstawicieli mediów, wiele się zmieniło.

Od swoich kolegów po fachu Doncić otrzymał tylko 43 głosy. Więcej dostali chociażby Nikola Jokić, Steven Adams czy też LaMarcus Aldridge. Z kolei dziennikarze przyznali graczowi Mavs zaledwie dwa głosy. Po przeliczeniu wszystkich współczynników okazało się, że wielkie uznanie w oczach kibiców to za mało. Szczegółowe wyniki są dostępne tutaj.

Ostatecznie najlepszymi okazali się:

Konferencja Wschodnia NBA: Kyrie Irving, Kemba Walker, Giannis Antetokounmpo (kapitan), Kawhi Leonard, Joel Embiid

Konferencja Zachodnia NBA: Stephen Curry, James Harden, LeBron James (kapitan), Kevin Durant, Paul George

Nie jest to jednak ostateczne zestawienie pierwszych piątek. Już w zeszłym roku doszło bowiem do zmiany formuły All-Star Game. Wówczas koszykarze, którzy uzyskali najwięcej głosów w swoich konferencjach, zostali wybrani kapitanami. Pozostałych graczy dobierali do swoich zespołów na zasadzie draftu, zaczynając od starterów, aby każdy z nich znalazł się na parkiecie od początku.

Tak samo będzie i tym razem. Różnica polega jednak na tym, że teraz kibice będą mogli na żywo zobaczyć, jak przebiega dzielenie się zawodnikami w wykonaniu Giannisa i LBJ'a. Z kolei gracze rezerwowi zostaną wytypowani przez trenerów do przyszłego czwartku. Zobaczymy, być może pójdą oni za głosami kibiców i ostatecznie Rose, Wade i Doncić znajdą się w Meczu Gwiazd.

ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 100. Jacek Gmoch wybuchł śmiechem. Rozbawiły go własne lapsusy językowe [1/4]

Komentarze (0)