Wizards pozbyli się dwóch starterów
Przebudowa w Washington Wizards trwa w najlepsze. Jak się okazuje, przedsezonowy transfer Marcina Gortata był zaledwie początkiem. Już w trakcie rozgrywek z zespołu odszedł Kelly Oubre, a teraz przyszła pora na Otto Portera, którego zresztą Czarodzieje planowali się pozbyć już od jakiegoś czasu. Niski skrzydłowy przeniesie się do Chicago Bulls, a w zamian powędrują Jabari Parker i Bobby Portis. Ewidentnie jest to ruch pokazujący, że ekipa ze stolicy poszukuje oszczędności, oddając wysoki kontrakt 25-latka.
Ale na tym wcale nie koniec, gdyż szefostwo Wizards postanowiło również wysłać Markieffa Morrisa do New Orleans Pelicans za Wesleya Johnsona, tym samym jeszcze bardziej obniżając swoje wydatki. Z kolei drużyna z Luizjany pozyskała w ten sposób kolejnego silnego skrzydłowego do swojego składu, co może wskazywać na to, iż szykuje się ona do handlowania Nikolą Miroticiem i Juliusem Rande'em. Tak bowiem informowały w ostatnich dniach amerykańskie media.
Barnes wsparciem dla Hielda, Foxa i Bogdanovicia
Bardzo interesująco było także na Zachodzie. Zajmujący 9. miejsce w konferencji Sacramento Kings, ściągnęli do siebie Harrisona Barnesa. Były już koszykarz Mavericks w obecnym sezonie zdobywa średnio po prawie 18 punktów. Jest to wszechstronny skrzydłowy z niezłym rzutem. Powinien być niezwykle silnym punktem w rotacji zespołu, który celuje w awans do fazy play-off (byłby to pierwszy raz od sezonu 2005/06). Z kolei do ekipy z Dallas przeszli Zach Randolph i Justin Jackson.
ZOBACZ WIDEO Puchar Anglii: Sensacja! IV-ligowiec zagra w 1/8 finału [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Houston Rockets sprowadzili za to Imana Shumperta właśnie z Kings, zyskując tym samym doświadczonego obwodowego. Transakcja odbyła się na zasadzie trójstronnej wymiany, w którą wmieszali się jeszcze Cleveland Cavaliers. Drużyna z Ohio nabyła od Rakiet Brandona Knighta i Marquese'a Chrissa, z kolei w odwrotnym kierunku udają się Nik Stauskas i Wade Baldwin. Podwójnymi wygranymi nocnych polowań są jednak "Królowie" z Sacramento.
Poza wspomnianym już Barnesem, w powyższej, kilku zespołowej wymianie, pozyskali także Aleca Burksa, któremu po sezonie kończy się kontrakt. Rzucający przeniósł się w trakcie obecnych rozgrywek z Utah Jazz do Cavs, gdzie zagrał 34 spotkania, w 24 zaczynając w pierwszej piątce. W Cleveland zdobywał średnio po 11,6 punktu, 5,5 zbiórki i 2,9 asysty. W ekipie z Kalifornii powinien więc pełnić funkcję ważnego gracza z ławki.
Czytaj także:
James Harden znów przekroczył próg 30 punktów
Tobias Harris wzmacnia Sixers!