Kuriozalna sytuacja w NBA. Trae Young wyrzucony z parkietu za "krzywe" spojrzenie (wideo)

Getty Images / Kevin C. Cox / Na zdjęciu: Trae Young
Getty Images / Kevin C. Cox / Na zdjęciu: Trae Young

W ostatnim czasie pojawia się coraz więcej głosów, mówiących o tym, że sędziowie w lidze NBA zaczęli - mówiąc wprost - poważnie przeginać. Taki stan rzeczy znalazł swoje odzwierciedlenie w starciu Chicago Bulls z Atlantą Hawks.

W ostatnich dniach Atlanta Hawks dwukrotnie stawali naprzeciw Chicago Bulls. Najpierw, w meczu rozegranym na własnym parkiecie, przegrali po aż czterech dogrywkach 161:168! Z kolei minionej nocy wzięli rewanż, wygrywając w Wietrznym Mieście 123:118. Spotkanie ponownie było bardzo emocjonujące, a już od początku iskrzyło pomiędzy rozgrywającymi obu zespołów.

Kris Dunn i Trae Young już w premierowej odsłonie starli się ze sobą, ale rozdzielił ich Robin Lopez. Mimo że nie doszło do niczego poważnego, obaj zostali ukarani przewinieniem technicznym. To dało się jeszcze wytłumaczyć, ale już decyzji sędziowskiej z trzeciej kwarty, w żaden sposób nie da się wyjaśnić w sposób logiczny.

Koszykarz Jastrzębi trafił trójkę, kiedy bronił go Dunn, po czym zmierzył rywala wzrokiem. Dla jednego z arbitrów to było już za wiele. Postanowił on ukarać Younga kolejnym "technikiem", który w efekcie oznaczał dla 20-latka zakończenie udziału w tym pojedynku. Po wszystkim zdziwiony był nawet rozgrywający Bulls, któremu taka decyzja powinna być przecież na rękę.

ZOBACZ WIDEO: HME Glasgow 2019. Piotr Lisek: Polska skokami stoi!

- Tak naprawdę nie wiedziałem, co się stało w tym momencie. Czułem jednak, że nie powinien on zostać usunięty z boiska za coś takiego - stwierdził gracz Byków. Ostatecznie jednak nie przeszkodziło to drużynie z Atlanty dowieźć zwycięstwa do końca, gdyż po rzucie Younga Hawks prowadzili już różnicą 16 punktów (78:62). Finalnie triumfowali 5-oma "oczkami".

Całą sytuację na Twitterze skomentował także środkowy Utah Jazz, Rudy Gobert. To żadne zaskoczenie, gdyż w trwającym sezonie Francuz także miał już na pieńku z sędziami. Na początku grudnia, za ich krytykę, nałożono na niego karę finansową, a kilka dni później został wyrzucony z boiska za rozlanie kubków z wodą.

Czytaj także: Pistons z ważną wygraną nad Toronto Raptors

Komentarze (1)
avatar
Romano
4.03.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Poziom sędziowania jest tragiczny i tyle w temacie.