1 
Andrew Bogut to były mistrz ligi w barwach właśnie Golden State Warriors, którzy ponownie chętnie widzieliby go w swoich szeregach. Środkowy tytuł dla Wojowników wywalczył w 2015 roku. Sezon później ponownie grał z nimi w finale, jednak wtedy już bez końcowego sukcesu.
O zainteresowaniu Australijczykiem poinformował dobrze zorientowany w temacie Shams Charania z serwisu The Athletic, który na Twitterze podzielił się wiadomością, iż Bogut może zasilić szeregi GSW lub też ekipy Philadelphia 76ers.
Multiple contenders, including Golden State and Philadelphia, are expected to express interest in upcoming free agent Andrew Bogut. His season has ended in playoffs of Australia’s NBL, where Bogut was league MVP and DPOY, and he will take some time to decide on next team.
— Shams Charania (@ShamsCharania) 3 marca 2019
Czytaj także: Bledsoe dostał od Bucks nowy kontrakt
34-latek w NBA grał nieprzerwanie od sezonu 2005/06. Wybrany został wtedy z 1. numerem draftu przez Milwaukee Bucks, w których występował do stycznia 2012 roku, po czym przeniósł się do Oakland. W trakcie swojej całej kariery w najlepszej lidze świata, rozegrał 694 spotkania, w których notował średnio po 9,8 punktu i 8,7 zbiórki.
Jego ostatnim klubem w USA byli Los Angeles Lakers, gdzie jednak Bogut pełnił marginalną funkcję. Po sezonie 2017/18 przeniósł się do Sydney Kings, gdzie zdobył tytuł MVP oraz wyróżnienie dla najlepszego obrońcy ligi australijskiej. Prezentował się bardzo solidnie, zaliczając przeciętnie po 11,4 pkt., 11,6 zb. i 2,7 bl.
Jego zespół odpadł jednak w półfinale NBL, przegrywając w rywalizacji do dwóch zwycięstw 0-2 z Melbourne United.
Czytaj także: Kolejni Antetokounmpo mogą dołączyć do Giannisa
ZOBACZ WIDEO Sven Hannawald: Jeśli Horngacher odejdzie, zostawi następcy prezent
Czy Andrew Bogut wróci do NBA? 
