Najpierw wywalczyła mistrzostwo Polski ze Ślęzą Wrocław (sezon 2016/2017), potem wyjechała do Hiszpanii, gdzie reprezentowała barwy AS Sedis. Teraz wraca do Polski.
Koszykarka pomimo kilku opcji zdecydowała się na podpisanie kontraktu z Pszczółką Polski Cukier AZS UMCS Lublin. - Były inne możliwości, jednak ta z Lublina była najbardziej konkretna. Trener przedstawił mi swoją wizję zespołu, a gdy się z nią zapoznałam, długo się nie zastanawiałam - mówi na łamach klubowej strony Zuzanna Sklepowicz.
- Zeszły rok spędziłam w Hiszpanii. Teraz była chęć, żeby znowu spróbować swoich sił w Energa Basket Lidze - dodaje 23-letnia rozgrywająca, która z ekipą z Lublina wiąże swoją najbliższą przyszłość, a nie tylko krótką przygodę.
Zobacz także. EBLK. Kontynujacja myśli trenerskiej w Arce Gdynia. Marissa Kastanek dołączy do składu?
Kadra lubelskiej ekipy krystalizuje się niemal z dnia na dzień. Trener Krzysztof Szewczyk polską rotację wzmocnił m.in. Karoliną Puss, czyli aktualną mistrzynią Polski. W kadrze na nowy sezon pojawiły się też Jovana Popović, Giedre Labuckiene i Alexis Peterson. Sklepowicz najprawdopodobniej będzie zmienniczką tej ostatniej.
- Na pewno jesteśmy ambitną grupą ludzi. Zawsze będziemy chcieli wygrywać. Walki na parkiecie z pewnością nie zabraknie - kończy najnowsze wzmocnienie "Pszczółek".
Zobacz także. EBL. Jarosław Zyskowski: Rywale mają z nami kłopoty
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". W czym tkwi fenomen Pochettino? "O jakości trenera decyduje to, co wykrzesał z piłkarzy"