EBW 2019: ćwierćfinalistki w komplecie. Belgijki i Rosjanki nadal w grze o medale

PAP/EPA / Andrej Cukić / Na zdjęciu: radość Julie Allemand
PAP/EPA / Andrej Cukić / Na zdjęciu: radość Julie Allemand

Znany jest już komplet ćwierćfinalistów Women EuroBasket 2019. We wtorek do tego grona dołączyły Belgijki oraz Rosjanki. Najważniejsza część turnieju ruszy w Belgradzie od czwartku.

Słowenki były bardzo blisko sprawienia wielkiej niespodzianki, ale ostatecznie Belgijki wytrzymały ciśnienie i w końcówce zdołały zapewnić sobie triumf i awans do ćwierćfinałów.

Solidnie grająca ekipa z Bałkanów (zaledwie 7 strat) mocno rozpoczęła, ale to podziałało na rywalki nieco jak płachta na byka i tak pierwsza połowa to wymiana ciosów.

Po przerwie faworytki długo nie były w stanie uciec. Jeszcze na trzy minuty przed końcem po dwóch celnych rzutach wolnych Shante Evans (15 punktów i 6 zbiórek) było 64:61 dla Słowenek. Belgijki na prowadzenie wyszły dopiero w ostatniej minucie, kiedy to z dystansu trafiła najlepsza na boisku Julie Allemand.

ZOBACZ WIDEO Niezwykle skromny człowiek. Wojciech Nowicki: Sodówka nie uderzyła mi do głowy [cała rozmowa]

Zobacz także. EBL. Josh Bostic: Potrafię być irytujący na boisku. Arka? Nie mówię "nie"

Przy stanie 67:65 koszykarki ze Słowenii miały trzy akcje na remis - swoich akcji nie wykorzystały jednak m.in. Teja Oblak czy Annamaria Prezelj i Belgijki dzięki skutecznym rzutom Emmy Meesseman zameldowały się w kolejnej rundzie.

Belgia triumfowała, bowiem Meesseman (18 punktów, 9 zbiórek i 5 asyst) i Kim Mestdagh (13 punktów i 11 asyst) otrzymały wsparcie od Allemand. Ta rozegrała najlepsze zawody na turnieju notując 25 "oczek", 4 zbiórki i 3 asysty. Dzięki temu jej zespół gra dalej, a w ćwierćfinale zmierzy się z Francją.

Jako ostatnie miejsce w "ósemce" zapewniły sobie Rosjanki. W starciu przeciwko Włoszkom przegrywały już nawet 31:39, aby ostatecznie cieszyć się z triumfu 63:54.

Kluczowa była seria na przełomie trzeciej i czwartej kwarty - "Sborna" zaliczyła wówczas serię 16:1 i nawet znakomicie dysponowana Cecilia Zandalasini (24 "oczka" i 5 zbiórek) nie była w stanie przywrócić Włoszek do gry.

W reprezentacji Rosji tradycyjnie najlepsza była Maria Vadeeva, która do 19 punktów dodała 9 zbiórek. Ćwierćfinał dla podopiecznych Olafa Lange będzie nie lada wyzwaniem - na przeciwko staną broniące tytułu Hiszpanki.

Zobacz także. Adam Waczyński: Namawiałem Gortata na powrót do kadry

Wyniki:

Belgia - Słowenia 72:67 (10:20, 24:12, 19:19, 19:16)
(Allemand 25, Meeseman 18, K. Mestdagh 13 (11 zb) - Oblak 15, Evans 15, Barić 15, Prezelj 11)

Włochy - Rosja 54:63 (17:17, 16:12, 12:18, 9:16)
(Zandalasini 24 - Vadeeva 19, Shilova 10)

Pary ćwierćfinałowe Women EuroBasket 2019:

Węgry - Wielka Brytania
Hiszpania - Rosja
Francja - Belgia
Serbia - Szwecja

Komentarze (0)