Krystalizuje się skład Arged BM Slam Stali Ostrów Wielkopolski. Wiemy już, kto w przyszłym sezonie poprowadzi grę wicemistrzów Polski z 2018 roku. Będzie to 29-letni Jay Threatt, który ostatni sezon spędził na Litwie i zaliczał tam udane występy, będąc drugim najlepszym podającym ligi. Amerykanin w 27 meczach dla klubu Pieno Zvaigzdes notował 13,4 punktu, 3,6 zbiórki oraz 5,7 asysty i 1,5 przechwytu. Trafiał też średnio 1,4 rzutu za trzy w każdym spotkaniu na cztery oddane próby.
Jay Threatt to trzeci obcokrajowiec w składzie Jacka Winnickiego obok Serba Nikoli Jevtovicia oraz Litwina Pauliusa Dambrauskasa. Aktualne polskie zestawienie żółto-niebieskich, to Jarosław Mokros, Przemysław Żołnierewicz, Daniel Szymkiewicz, Jakub Garbacz oraz Szymon Łukasiak.
- Nie spieszyliśmy się z wyborem zawodnika na pozycję rozgrywającego. Jako klub razem z trenerem daliśmy sobie trochę czasu na analizę. Osoba Jaya nas zainteresowała i cieszymy się, że udało nam się podpisać z nim kontrakt. Jego ostatnie występy w litewskim zespole pokazują, że stać go na bardzo dużo. Liczę osobiście, że udowodni o swojej wartości także u nas w Ostrowie - mówi dla WP SportoweFakty prezes Arged BM Slam Stali, Paweł Matuszewski.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: ekstremalny zjazd w Tour de France. Kolarz z kamerą na klatce piersiowej
Amerykanin ma blisko 180 centymetrów wzrostu, może być wykorzystany przez trenera w roli rozgrywającego, ale także rzucającego obrońcy. Do Litwy trafił z francuskiej Pro B, gdzie spędził trzy sezony, a także rozpoczął ten 2018/2019. Po pięciu meczach w Poiltiers Basket 86 (zdobywał 15,8 punktu i 8,0 asysty) zdecydował się przyjąć ofertę Pieno Zvaigzdes.
Tam jego drużyna osiągnęła bilans 16-20 w sezonie zasadniczym i awansowała do play offów z 5. miejsca. Spotkała się z klubem Lietkabelis, który pokonał drużynę Threatta 2-0. On sam zdobywał w dwóch meczach odpowiednio 24 punkty i 10 asyst oraz 14 punktów i osiem asyst.
- Zdecydowanie ciekawa postać. Patrzy w pierwszej kolejności, aby otworzyć wszystkich chłopaków na boisku. Pamiętajmy, że zrobić tak, żeby wszyscy byli zadowoleni, to naprawdę duża sztuka. A on ma to na uwadze. Nie boi się też penetracji, ma dobry rzut za trzy punkty, pcha piłkę do przodu. Dużo widzi, robi przewagę na pick-and-rollu. Atakuje, ale przede wszystkim bardzo dobrze podaje - charakteryzował Jaya Threatta w BM Slam Stal TV były kapitan drużyny, Łukasz Majewski.
29-latek na początku kariery grał też w Finlandii, Islandii, Rumunii oraz Niemczech. Teraz nowy nabytek "Stalówki" sprawdzi się na parkietach Energa Basket Ligi. Jacek Winnicki wielokrotnie udowadniał, że potrafi wydobyć z koszykarzy to, co najlepsze. Jay Threatt lubi zdobywać punkty i nieźle rzuca z dystansu, ale potrafi też asystować. Czekamy na to, z czego zasłynie w drużynie Arged BM Slam Stali.
Czytaj także: Hit transferowy: Michał Sokołowski zagra w Anwilu Włocławek!
Czytaj także: Wielki ruch Arki Gdynia - Josh Bostic zostaje w zespole!
Czy Jay Threatt zrobi karierę w Energa Basket Lidze? 
na Instagramie 
na Facebooku 
