To może być najgłośniejszy transfer tego lata w Energa Basket Lidze. Trzeba oddać władzom mistrza Polski, że do samego końca potrafiły utrzymać w tajemnicy nazwisko nowego koszykarza.
Został nim 26-letni Ricky Ledo, Amerykanin, który jest uznaną postacią na rynku europejskim.
Dallas Mavericks New York Knicks Saski Baskonia Anadolu Efes Stambuł Grissin Bon Reggio Emilia Anwil Włocławek #WelcomeRicky#plkpl @PLKpl @REALRICKLEDO1 pic.twitter.com/UcmnNr62vd
— Klub Koszykówki Włocławek (@Anwil_official) August 6, 2019
- To już doświadczony zawodnik. Mimo całkiem młodego wieku, zdążył już zagrać na trzech różnych kontynentach i w kilku państwach - opisuje go serwis "EuroBasket.com".
Zobacz także: MŚ Chiny 2019. Ból głowy Mike'a Taylora. Czas na pierwszą selekcję
Koszykarz ma za sobą grę (28 meczów) w NBA i najsilniejszych ligach w Europie (Hiszpania, Turcja, Włochy). Ostatnio w Grissin Bon Reggio Emilia notował ponad 23 punkty na mecz.
Warto odnotować, że trener Igor Milicić w przeszłości interesował się amerykańskim niskim skrzydłowym. Chciał go ściągnąć do Anwilu 2-3 lata temu, ale wtedy stronom nie udało się uzyskać porozumienia. Chorwat udowodnił już niejednokrotnie, że lubi wracać do zawodników. Tak było w przypadku Mihailovicia, Michalaka czy Sulimy.
Ricky Ledo jest wszechstronnie uzdolniony. Ma umiejętność zdobywania punktów (były król strzelców ligi tureckiej), ale potrafi także mocno atakować strefę podkoszową. Jego fizyczność pozwala mu na swobodną grę jeden na jeden.
W tym momencie skład Anwilu liczy dziewięciu zawodników. Ważne kontrakty mają: Igor Wadowski, Jakub Karolak, Chris Dowe, Ricky Ledo, Chase Simon, Szymon Szewczyk, Michał Sokołowski, Milan Milovanović i Krzysztof Sulima.
Zobacz także: Mikołaj Witliński opuszcza EBL. Polak przenosi się do Hiszpanii
ZOBACZ WIDEO: Szalony mecz Manchesteru City z Liverpoolem. Decydowały karne! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]