WNBA: Mercury wygrywają w stolicy

Duet Cappie Pondexter - Diana Taurasi jest w WNBA nie do zatrzymania. O sile tych dwóch zawodniczek tym razem przekonały się koszykarki Washington Mystics, które doznały drugiej porażki w tegorocznym sezonie WNBA. Pondexter z Taurasi zdobyły łącznie 47 punktów, a w kluczowych momentach meczu to właśnie ta druga była katem swoich rywalek.

W tym artykule dowiesz się o:

Cappie Pondexter i Diana Taurasi zagrały kolejne znakomite spotkanie i poprowadziły Phoenix Mercury do wygranej nad Washington Mystics. W Verizon Center, w obecności prawie 10,000 widzów, Mercury znakomicie rozpoczęły, wygrywając pierwszą kwartę meczu 26:13, a to ustawiło spotkanie.

- To zawsze trudne zadanie, wygrywać tutaj w Washingtonie. Dlatego wydaje mi się, że dzisiaj wykonałyśmy kawał dobrej roboty. W końcówce nie popełnialiśmy błędów i w ważnych akcjach zdobywałyśmy punkty - powiedziała po meczu Taurasi.

Liderka drużyny z Arizony trafiła w czwartej kwarcie wszystkie cztery oddane rzuty, w tym dwa zza łuku. Całe spotkanie zakończyła z dorobkiem 23 punktów, o jeden mniej od Pondexter. Wspomniana dwójka liderek otrzymała znakomite wsparcie od Temecki Johnson i Katii Swanier. Pierwsza zapisała w statystykach 11 punktów, 6 asyst i 5 zbiórek. Druga wchodząc z ławki, na parkiecie spędziła niespełna 10 minut, w czasie którym zdobyła 10 punktów, grając na 100 procentowej skuteczności (m.in. 2/2 za 3 punkty).

- Mieliśmy swoje szanse, żeby w końcówce wygrać to spotkanie. Niech to będzie cały komentarz do tego spotkania - powiedziała opiekunka Mystics Julie Plank.

Wśród Mystics najwięcej punktów wywalczyła Alana Beard. W całym meczu leworęczna rzucająca zdobyła 21 punktów, z czego 15 w pierwszej połowie. To po jej rzucie Mystics zminimalizowały prowadzenie rywalek w 3 kwarcie do zaledwie 1 oczka. To było jednak wszystko, na co stać było tego wieczoru zawodniczki ze stolicy USA.

W całym meczu aż 5 zawodniczek Mystics zapisało na swoim koncie dwucyfrowe zdobycze punktowe, ale to nie pomogło w końcowym sukcesie. Duży wpływ ma to miała liczba aż 12 przestrzelonych rzutów wolnych z 29 oddanych.

Wyniki:

Washington Mystics - Phoenix Mercury 87:93

(A.Beard 21, C.Langhorne 16, N.Sanford 13, L.Harding 12 - C.Pondexter 24, D.Taurasi 23, T.Johnson 11, N.Swanier 10)

Źródło artykułu: