NBA. Los Angeles Lakers przetestują czterech centrów. Jest wśród nich Marcin Gortat

Getty Images / Kevin C. Cox / Na zdjęciu: Marcin Gortat
Getty Images / Kevin C. Cox / Na zdjęciu: Marcin Gortat

Los Angeles Lakers zawężają poszukiwania zastępstwa na pozycji centra za DeMarcusa Cousinsa. Według informacji Adriana Wojnarowskiego z ESPN, klub ograniczy się do przetestowania czterech nazwisk. Wśród nich jest Marcin Gortat.

[tag=24399]

DeMarcus Cousins[/tag] doznał zerwania przedniego więzadła krzyżowego w kolanie i najprawdopodobniej opuści cały najbliższy sezon w NBA. Stworzyło to niemałą dziurę na pozycji centra w Los Angeles Lakers, którzy chcą w najbliższych rozgrywkach walczyć o mistrzostwo ligi. Jedynym nominalnym centrem w składzie jest w tym momencie JaVale McGee, który jest jednak zbyt wielką niewiadomą, aby na nim opierać siłę drużyny na tej pozycji.

W ostatnich dniach informowaliśmy już o tym, że Lakers zwrócili się w stronę Memphis Grizzlies o możliwość rozpoczęcia negocjacji kontraktowych z Dwightem Howardem. Oczywiście drużyna nie chce ograniczać się do jednego nazwiska, więc - według niezawodnego Adriana Wojnarowskiego - przetestuje w najbliższym okresie czterech centrów. Dziennikarz ESPN podkreślił, że chodzi przede wszystkim o sprawdzenie ich kondycji fizycznej, ale i podejścia mentalnego.

Czytaj także: Spurs zastrzegą numer Tony'ego Parkera. "9" powędruje pod kopułę AT&T Center

Poza Howardem, do Los Angeles na testy przybędą również Joakim Noah oraz Marreese Speights. Jak się jednak okazuje, Lakers nie wykluczają też podpisania Marcina Gortata, który aktualnie przebywa poza USA. Przypomnijmy, że w marcu tego roku Polak był bardzo bliski podpisania umowy z LAL, jednak celem łodzianina był wtedy angaż w Golden State Warriors. Sytuacja Lakers diametralnie się zmieniła, dlatego niewykluczone, że mając szansę na kontrakt w Los Angeles, Marcin niedługo przybędzie na testy do Kalifornii.

ZOBACZ WIDEO Podsumowanie tygodnia. Sprawa Carlitosa i świetne wejście w sezon Roberta Lewandowskiego

Czytaj także: Koszykówka. David Blatt poważnie chory. Cierpi na stwardnienie rozsiane

Gortat pozostaje bez klubu w NBA od początku lutego 2019. Wtedy to, Los Angeles Clippers zwolnili Polaka jako pokłosie wymiany dokonanej z Memphis Grizzlies. Choć Marcin przeprowadził mnóstwo rozmów z klubami to jednak nie znalazł póki co drogi powrotnej do najlepszej ligi świata.

Komentarze (17)
avatar
Atomic
23.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z tej czwórki LAL powinni wybrać pomiędzy Speightsem lub Gortatem. 
avatar
NaturalBornLeader
21.08.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zawsze zastanawiał mnie brak szacunku polskich kibiców do Gortata.
Po drugie trzeba się pogodzić, że czas Marcina w NBA już minął i między mrzonki można wsadzić angaż w LA - nie ta kasa, nie to
Czytaj całość
avatar
Furinkazan
21.08.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
a gdzie tam jest napisane że przetestują 4 centrów w tym Gortata? Czytaj całość
avatar
Katon el Gordo
21.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Biorąc pod uwagę wymienioną czwórkę (Howard, Noah, Speights, Gortat) "podpisanie" Gortata byłoby najprostsze organizacyjnie, bo jest bez klubu. Tym bardziej, że to kontrakt "na chwilę" do wyle Czytaj całość
avatar
Chudy23
21.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kibicuje Marcinowi, osiągnął wiele, ale czytając artykuły amerykańskich portali nikt go tam nie wymienia jako potencjalną opcję. Fajnie jakby grał w LAL, ale moim zdaniem to mrzonki.