24-letni Damian Jeszke miał ważny kontrakt z Treflem Sopot na sezon 2019/2020, ale trener Marcin Stefański nie widział go w drużynie i strony rozwiązały umowę za porozumieniem stron.
Agent rozpoczął żmudne poszukiwania nowego pracodawcy. W kuluarach mówiło się o Stelmecie, ale ostatecznie nic z tego tematu nie wyszło. W ostatnich dniach odezwał się Start Lublin, który szukał Polaka do rotacji.
Zobacz także: EBL. Był Lichodiej, jest Freimanis. Igor Milicić zrealizował cel
Rozmowy potoczyły się na tyle błyskawicznie, że w środę wieczorem podpisano kontrakt. Jeszke związał się roczną umową.
ZOBACZ WIDEO Podsumowanie tygodnia. Sprawa Carlitosa i świetne wejście w sezon Roberta Lewandowskiego
Gra w Starcie to nowa szansa dla 24-letniego koszykarza, który ostatniego sezonu nie zaliczy do udanych. Rozgrywki 2018/2019 zakończył ze średnimi statystykami na poziomie 5,2 punktu, 2,6 zbiórki i 0,6 asysty na mecz. Teraz ma być znacznie lepiej.
Z klubem pożegnał się za to Wojciech Czerlonko. Rozwiązano z nim kontrakt za porozumieniem stron. 24-letni zawodnik w Lublinie spędził dwa sezony. Łącznie rozegrał 50 spotkań w barwach Startu. Teraz trafia na wolny rynek i będzie szukał nowego pracodawcy.
Startowi do zamknięcia składu brakuje już tylko środkowego. Trwają zaawansowane rozmowy z kandydatami. Niewykluczone, że będzie to zawodnik z przeszłością z PLK.
Zobacz także: EBL. Tłumy na prezentacji. Anwil Włocławek pokazał kibicom nowe gwiazdy