Niech ten sukces rozbudzi wyobraźnie
Polska koszykówka ma szansę zyskać na popularności. Kadra zrobiła wszystko, co w jej mocy, aby tak się właśnie stało. Awans do ósemki mistrzostw świata to wynik wręcz historyczny, a zbliżające się starcie z Amerykanami, występującymi na co dzień w NBA, może przykuć uwagę nawet tych najbardziej niezainteresowanych. Całe mistrzostwa w Chinach, i ten ostatni mecz (sobota, godz. 10:00) w wykonaniu Polaków, mogą rozbudzić wyobraźnie młodzieży.
Bo to właśnie u podstaw należy doszukiwać się przepisu na sukces. Liczy się system szkolenia, a przede wszystkim umożliwienie dzieciom możliwości systematycznego trenowania. Taka sposobność zrodziła się w Ostrowie Wielkopolskim i warto to podkreślić. BM Slam Stal, dwukrotni medaliści mistrzostw Polski i zdobywcy Pucharu Polski stworzyli swoją akademię. Jest ona tak naprawdę dla młodzieży w każdym wieku, bowiem mamy tam grupy U12, U14, U16, U18, a na najbardziej zdolnych czeka nagroda w postaci występów w II lidze.
To wszystko, aby szerzyć modę na koszykówkę, a ta w Ostrowie i tak jest już bardzo duża. W ten projekt zaangażowała się także prezydent miasta, Beata Klimek oraz Centrum Rozwoju Komunalnego. Cieszyć może wysoka frekwencja na treningach, co obrazuje też, jak tego typu przedsięwzięcie było potrzebne.
Być jak Mateusz Ponitka
Bohater kadry Polski i wzór dla młodzieży. Po mistrzostwach świata nie jeden młody adept koszykówki zapewne chciałby być w przyszłości, niczym jeden z naszych kadrowiczów. W Ostrowie Wielkopolskim wszystkie oczy skierowane są na Mateusza, który tam się urodził i wychował. O nim też mówią na treningach młodzi zawodnicy, naśladując jego przebojową grę.
ZOBACZ WIDEO Kto najlepszym napastnikiem świata według Ronaldo? "Uwielbiam Lewandowskiego!"
Właściciel klubu, Paweł Matuszewski marzy o tym, aby kiedyś w jego drużynie występowali wychowankowie. I tak może właśnie być. Proces będzie długofalowy, ale zaczynając u podstaw, "Stalówka" ma szansę wychować nowe koszykarskie talenty. - Chętnych jest bardzo dużo, a to cieszy i buduje. My nie skreślamy nikogo, drzwi na treningi są otwarte dla każdego - mówi trener najstarszych grup, Kasper Smektała.
Czytaj także: Mistrzostwa świata w koszykówce. Polska - USA. Mecz marzeń dla Biało-Czerwonych w sobotę (drabinka, terminarz)
Praca z młodzieżą najważniejsza
Akademią BM Slam Stali koordynuje były zawodnik, Łukasz Majewski. - Rodzice są zadowoleni, bo dla ich pociech to odskocznia od komputerów czy telefonów. W młodości trzeba nauczyć się pokochać koszykówkę, wtedy wszystko staje się łatwiejsze. Codzienne treningi, poświęcenie. Widzę uśmiechnięte twarze młodzieży i to cieszy mnie najbardziej - mówi Majewski.
Piramida szkoleniowa ruszyła jeszcze przed rozpoczęciem roku szkolnego. Działa ona we współpracy z Uczniowskimi Klubami Sportowymi. Projekt cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem wśród młodzieży. - To bardzo ciekawy program, w którym cieszę się, że mogę uczestniczyć. Można powiedzieć, że praca z młodzieżą jest teraz najważniejsza. A jeśli na początku dostanie ona jeszcze szansę występów w II lidze, to w ogóle świetna sprawa - dodaje Smektała.
- Docelowo nie jest najważniejsze wygrywanie meczów, tylko indywidualny rozwój zawodnika. Chodzi o ich postępy, a nie seryjne wygrywanie - mówi Kasper Smektała, który w przeszłości prowadził też męskie i żeńskie drużyny seniorskie. - II liga jest świetnym pomysłem, aby młodzi zawodnicy okrzepli - podsumowuje trener akademii BM Slam Stali.
Wyniki Polaków na mistrzostwach świata w Chinach sprawiły, że o koszykówce się mówi i to głośno. W Ostrowie Wielkopolskim zainteresowanie przeżywa apogeum. "Stalówka" postanowiła nawet stworzyć następną grupę. Od października rusza koszykarskie przedszkole dla dzieci w wieku od 4 do 8 lat. Oznacza to, że w akademii jest miejsce faktycznie dla każdego.
Czytaj także: Mistrzostwa świata w koszykówce. Czesi mają patent na Polaków, zagramy o 7. miejsce