Start Lublin triumfatorem Browar Kociewski Cup. Brynton Lemar MVP turnieju

EBL. Uwielbia pracować z młodzieżą, czas na prawdziwy test w PLK. Marcin Lichtański przed wielkim wyzwaniem

Dwudniowe zmagania w Skarszewach, niedaleko oddalonych od Starogardu Gdańskiego były dla czterech ekip z Energa Basket Ligi ostatnim etapem przygotowań do nowego sezonu, który rusza już za kilka dni.

Sobotnią rywalizację otworzył mecz o trzecie miejsce w turnieju, w którym zmierzyli się King Szczecin oraz PGE Spójnia Stargard. Spotkanie to miało niezwykle wyrównany przebieg, lecz ostatecznie ze zwycięstwa 80:73 mogli cieszyć się podopieczni Mindaugasa Budzinauskasa, w których szeregach błyszczał Cleveland Melvin, autor 24 punktów. U przegranych najskuteczniejszy był Mateusz Kostrzewski z 11 "oczkami", po 10 dołożyli Raymond Cowels III oraz Jokubas Gintvainis.

King Szczecin - PGE Spójnia Stargard 80:73 (25:27, 20:18, 15:12, 20:16)

King Szczecin: Melvin 24, Ware 15, Davis 12, Wilczek 12, Mustapcic 11, Bartosz 6, Łapeta 0, Kucharek 0

PGE Spójnia Stargard: Kostrzewski 11, Cowels 10, Gintvainis, Tuoyo 8, Pamuła 8, Śnieg 8, Młynarski 7, Olisemeka 6, Bochno 5

Kibice, którzy zgromadzili się w Skarszewskim Centrum Sportu czekali jednak najbardziej na finał Browar Kociewski Cup z nadzieją na końcowy triumf Polpharmy Starogard Gdański. Fani Farmaceutów mocno się jednak zawiedli, gdyż gracze Marcina Lichtańskiego musieli uznać wyższość Startu Lublin, przegrywając aż 77:93.

O zwycięstwie lublinian w tym pojedynku zadecydowała przede wszystkim 3. kwarta wygrana przez nich różnicą aż 17 punktów. W barwach zwycięskiej drużyny brylował Brynton Lemar, autor 21 punktów, który wybrany został MVP całej imprezy. Dla Kociewskich Diabłów po 14 punktów rzucili Michał Kołodziej oraz Daniel Gołębiowski, dwa "oczka" mniej miał Darnell Edge, który został triumfatorem poprzedzającego finał konkursu rzutów za 3 punkty MVP Promotions.

Polpharma Starogard Gdański - Start Lublin 77:93 (21:25, 22:17, 12:29, 22:22)

Polpharma Starogard Gdański: Kołodziej 14, Gołębiowski 14, Edge 12, Prahl 9, Stokes 8, Wilkins 6, Dzierżak 5, Engstrom 4, Załucki 3, Bojanowski 2, Motylewski 0

Start Lublin: Lemar 21, Laksa 19, Carter 14, Dziemba 10, Taylor 8, Jarecki 6, Borowski 6, Jeszke 5, Szymański 2, Pelczar 2, Gospodarek 0

ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio. Tomasz Kaczor pracował na fermie indyków. Dziś jest wicemistrzem świata