To było gorące lato w Golden State Warriors. Klub miał na głowie nie tylko przeprowadzkę do ultranowoczesnej hali w San Francisco (CZYTAJ WIĘCEJ), ale także rewolucję kadrową, którą spowodowało odejście Kevina Duranta. Łącznie z ekipą z Kalifornii pożegnało się 11 zawodników.
W ich miejsce przyszło 10 nowych, a najnowszym nabytkiem "Wojowników" okazał się Marquese Chriss. Amerykanin trafił do NBA w 2016 roku, jednak wciąż nie może odnaleźć swojego miejsca na ziemi. Długo pozostawał wolnym agentem, jednak dostał szansę pokazania się w barwach Golden State Warriors. Podpisał roczną umowę.
Kolejny transfer przeprowadzili także działacze Houston Rockets. Jak informuje Shams Charania z "The Athletic", nowym graczem "Rakiet" został Ryan Anderson. Dla 31-latka będzie to powrót na stare śmieci. W latach 2016-18 rozegrał dla tego klubu 132 spotkania, w których notował średnio 11,5 punktów.
Zobacz także: Zobacz nowe gwiazdy rozgrywek
To nie koniec transferów. W środę Tyler Ulis porozumiał się z Sacramento Kings w sprawie kontraktu. 23-latek przez wiele miesięcy pozostawał bez klubu. Próbował swoich sił w Golden State Warriors czy Chicago Bulls, jednak nie potrafił tam zagrzać miejsca na dłużej.
74. sezon NBA rozpocznie się we wtorek 22 października 2019 roku, a zakończy w środę 15 kwietnia 2020 roku. Prawa do transmisji meczów w dalszym ciągu zachowała platforma Canal +.
ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio. Karol Zalewski rozpętał burzę. Tomasz Majewski odpowiada
Kto zostanie mistrzem NBA? 
