Wielkie zmiany w Kalifornii
W sezonie 2018/19 Golden State Warriors po raz ostatni rozgrywali swoje mecze w hali "Oracle Arena", która została oddana do użytku w 1966 roku. Działacze "Wojowników" chcą rozwijać się na każdej płaszczyźnie i już kilka lat temu podjęli decyzję o zbudowaniu ultranowoczesnego obiektu.
- Uznaliśmy, że skoro nowy obiekt powstaje w San Francisco, musi być znakomity. To ma być dom dla prawdopodobnie najlepszej drużyny na świecie - tłumaczył dyrektor klubu Rick Welts, cytowany przez "ESPN".
Przenosiny do większego ośrodka zapewnią organizacji Golden State Warrors zdecydowanie większe możliwości biznesowe. Przekonaliśmy się o tym jeszcze przed oficjalnym otworzeniem hali. Ekipa z Kalifornii zarobiła już ponad dwa miliardy dolarów na nowym obiekcie.
Sponsorzy pchają się drzwiami i oknami
Warto podkreślić, że już w kwietniu kontrakty sponsorskie podpisali Accenture, United Airlines, PepsiCo, czy Google Cloud. W sercu Doliny Krzemowej reklamować chcą się największe firmy na świecie.
"To miejsce jest spektakularne pod każdym względem. Nie ma osoby, która wyszłaby z tej hali i nie powiedziała "ten obiekt jest wspaniały" - barwnie opisuje dziennikarz Bruce Jenkins. "Każde miejsce na hali (19500 miejsce) ma doskonałą widoczność. Był pomysł, aby grała tutaj także drużyna w hokeja, ale został on odrzucony" - podkreśla. W tej hali odbywać się mają wyłącznie mecze koszykówki oraz koncerty.
Zobacz nową halę Golden State Warriors:
It's impossible to watch this and not feel the excitement.
— ChaseCenter (@ChaseCenter) 26 sierpień 2019
W ostatnich dniach dziennikarze zostali zaproszeni na imprezę promującą nową halę. Każdy był zachwycony. Wspomniany wcześniej Rick Welts oprowadził wszystkich po zakamarkach "Chase Center". Obecnie trwają tam przygotowania do koncertu Metaliki, który odbędzie się 6 września. Miesiąc później pierwszy mecz zagrają koszykarze Golden State.
"Chase Center" jest pierwszą areną sportową w NBA finansowaną ze środków prywatnych. - Przekształcamy się z drużyny koszykówki, która wynajmuje swój budynek, w organizację sportową i rozrywkową, która jest odpowiedzialna za każdy aspekt jej działalności - powiedział Welts na łamach "Washingtonpost".
Co najważniejsze dla koszykarzy, wszystko skoszarowane jest w jednym miejscu. Na miejscu znajdziemy oddzielną halę do treningów. Szatnia jest przestronna i okrągła. Na środku hali jest największa w NBA tablica wyników. Łącznie kompleks oferuje 620 000 metrów kwadratowych powierzchni biurowej i 100 000 metrów kwadratowych powierzchni handlowej i restauracyjnej.
First look at the new scoreboard in use
— WarriorsNBCS (@NBCSwarriors) 26 sierpień 2019
Większość koszykarzy Golden State Warriors przeprowadziło się już do San Francisco, na czele z Draymondem Greenem i wszystkimi nowymi zawodnikami. Wcześniej domem Golden State Warriors było Oakland, które oddalone jest od wielkiego miasta o około 18 kilometrów (18 minut jazdy samochodem).
Nie zawodzą także kibice. Jak dowiadujemy się z obozu wicemistrzów NBA, 77 procent karnetowiczów z poprzedniego sezonu już odnowiło swoje bilety na przyszły sezon.
Zobacz także: Porażka Polaków z Czarnogórą na zakończenie przygotowań
Zobacz także: Mocna odpowiedź Polskiego Cukru. Wielki powrót Kyle'a Weavera!
ZOBACZ WIDEO Fenomenalna forma Roberta Lewandowskiego. "Wybrał ścieżkę legendy Bayernu Monachium"