Mierzący 198 cm skrzydłowy ma 31 lat. William Graves IV powinien znacząco wzmocnić ofensywę PGE Spójni Stargard. Swoją wartość udowadniał przez trzy kolejne sezony w izraelskiej Superlidze.
Amerykanin pochodzący z Greensboro profesjonalną karierę zaczynał w Japonii. Później było kilka klubów w Ameryce Południowej oraz krótki epizod na Islandii. Jego kariera nabrała tempa w 2014 roku, gdy trafił do Maccabi Hajfa. W 2016 roku zagrał w meczu gwiazd ligi izraelskiej. Najlepszy mecz rozegrał przeciwko Maccabi Tel Aviv - 34 punkty (12/20 z gry) i osiem zbiórek.
Zobacz także: Polski Cukier Toruń zachwyca. Łączy piękny styl z wynikami
William Graves IV swoją wartość udowadniał w latach 2014-2017. W lidze izraelskiej zdobywał średnio po 12,6, 11, oraz 11,1 punktu. Później miał przerwę spowodowaną kontuzją. Trafił też do Hapoelu Hajfa, gdzie jednak nie rozegrał żadnego meczu. W lutym 2019 związał się z FC Porto. W lidze portugalskiej rozegrał 20 spotkań, gdzie zdobywał po 13 punktów i 6,1 zbiórki.
Wcześniej PGE Spójnia Stargard pozyskała Darnella Jacksona. Rozwiązano natomiast kontrakt z Justinem Tuoyo (czytaj więcej więcej tutaj).
ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio. Szpital zamiast igrzysk. Dramat Joanny Dorociak