Carmelo Anthony wraca do NBA! Podpisze kontrakt z Portland Trail Blazers

Getty Images / Abbie Parr / Na zdjęciu: Carmelo Anthony
Getty Images / Abbie Parr / Na zdjęciu: Carmelo Anthony

A jednak! Carmelo Anthony podpisze z Portland Trail Blazers niegwarantowany kontrakt i po ponad roku wróci do NBA. Dziesięciokrotny uczestnik Meczu Gwiazd chce udowodnić o swojej wartości.

Carmelo Anthony wraca do biznesu! Jak donosi portal ESPN, skrzydłowy, który przez ponad ostatni rok pozostawał bez pracy, znów będzie występować w NBA. Portland Trail Blazers zaoferowali mu kontrakt.

Neil Olshey, prezydent ds. koszykówki w klubie z Portland i Leon Rose, agent Carmelo Anthony'ego, kontaktowali się jeszcze podczas pre-season. Teraz obie strony wróciły do rozmów i doszły do porozumienia. Jeszcze w czwartek trener PTB, Terry Stotts porozmawiał ze swoim potencjalnym nowym zawodnikiem. 35-latek zgodził się na niegwarantowany kontrakt.

Trail Blazers rozpoczęli sezon 2019/2020 bardzo słabo, bilans 4-8 plasuje ich w dolnej części Konferencji Zachodniej. To zaskoczenie, bo po drużynie z Portland spodziewano się zdecydowanie lepszych wyników. Damian Lillard mówił przed sezonem, że ich celem jest zdobycie mistrzostwa NBA. Wspominał też o Anthonym i że to coś, czego w jego bogatej karierze brakuje.

ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio. Dramatyczne sceny na mistrzostwach świata. Artur Mikołajczewski: Dałem z siebie więcej niż mogłem

Skrzydłowy jest jednym z 19 zawodników w historii NBA, którzy zdobyli 25 tysięcy punktów oraz 6,5 tysiąca zbiórek. Tylko czterech z nich nie ma na swoim koncie mistrzowskiego tytułu: Karl MaloneDominique Wilkins, Alex English i właśnie Anthony.

35-latek ostatnio w sezonie 2018/2019 reprezentował barwy Houston Rockets, z którymi się rozstał już po 10 meczach. Wcześniej od 2003 do 2010 roku grał dla Denver Nuggets, a od 2010 do 2017 roku był częścią New York Knicks. Jego średnie z całej kariery, to 24,0 punktu, 6,5 zbiórki oraz 3,0 asysty.

- Codziennie jestem na siłowni - mówi Carmelo Anthony pytany o formę fizyczną. - Milczenie nie oznacza, że się poddałem - dodaje doświadczony skrzydłowy. Carmelo Anthony nie był aktywny w mediach i odsunął się od świata koszykówki. Jak sam przyznał "chciał na nowo zdefiniować siebie, swoją karierę i całe życie".

Czytaj także: James Harden lepszy od Clippers i Leonarda. Świetny finisz "Brodacza"
Czytaj także: Protesty w Libanie. James Florence bez pracy. Amerykanin chciałby wrócić do Polski

Komentarze (4)
avatar
Katon el Gordo
17.11.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A u Patryka Pankowiaka kolejny raz wyszły braki w edukacji: "Dziesięciokrotny uczestnik Meczu Gwiazd chce udowodnić o swojej wartości" powinno być: CHCE UDOWODNIĆ SWOJĄ WARTOŚĆ. Panie Pankowiak Czytaj całość
WuMike
15.11.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Cieszę się, chociaż nie wiem kompletnie, czego należy oczekiwać po powrocie Melo. Oby, trafiając do moich Blazers grał przede wszystkim dobrą obronę, jeżeli go na to stać. Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści