Były zawodnik Realu Madryt pokonał legendarnego Michaela Jordana, który osiągnął liczbę 18. spotkań 20+, 5+, 5+ w 1989 roku. W niedzielę nastolatek ze Słowenii przebił wyczyn legendy NBA i mimo porażki Dallas Mavericks z Sacramento Kings (106:110), miał wielkie powody do radości.
To już nie pierwszy rekord Doncica w tym sezonie. Nastolatek jest drugim zawodnikiem w historii NBA, który zanotował triple-double z co najmniej 40 punktami przed 21. rokiem życia. W obecnych rozgrywkach osiągnął potrójną zdobycz już siedmiokrotnie, najwięcej ze wszystkich zawodników.
(27 PTS, 7 REB, 8 AST) becomes the only player since 1976 to record 19 straight games with 20+ PTS, 5+ REB, 5+ AST!
— NBA (@NBA) 9 grudnia
Doncić rozgrywa kapitalny sezon, jednak nie chce zachłysnąć się pierwszymi sukcesami. - Jestem taki sam jak pięć lat temu, będąc nastolatkiem i grając w Europie. Zawsze marzyłem, aby trafić do NBA i to się spełniło. Cieszę się z każdego dnia spędzonego w tej lidze. Traktuje to jako wielką zabawę - podkreśla zawodnik.
Mimo porażki w ostatnim meczu, Dallas Mavericks z rewelacyjnym Luką Donciciem są objawieniem konferencji zachodniej. Obecnie zajmują wysokie trzecie miejsce, ustępując jedynie dwóm wielkim ekipom z Los Angeles: Lakers oraz Clippers.
Zobacz także: EBL. Szykują się zmiany w Legii Warszawa
Zobacz także: [url=/koszykowka/858668/niedzwiedzki-zasluguje-na-wyzsza-lige-oni-byli-najlepsi-w-13-kolejce-i-ligi]Zobacz gwiazdy kolejki
ZOBACZ WIDEO: Stacja Tokio. "Kurczę, co ona zrobiła?". Piotr Małachowski dostał niesamowite wsparcie
[/url]