EBL. Sensacja w Ostrowie Wielkopolskim, BM Slam Stal jako druga ograła Polski Cukier Toruń!

EBL. Po awanturze w Ostrowie. Anwil ukarany, Stal też, ale kwota nieznana

Co nie udało się z mistrzem, to udało się z wicemistrzem. "Stalówka" dzięki kapitalnej czwartej kwarcie odprawiła "Twarde Pierniki".

Torunianie - co dziwne w tym sezonie - mieli ogromne problemy ze skutecznością. Keith Hornsby miał 2/9 z gry, Bartosz Diduszko 2/10. Generalnie podopieczni Sebastiana Machowskiego 34 procent skuteczności rzutów z gry.

Ostrowianie po słabej trzeciej części nie dali się złamać. Kluczowe minuty rozegrali koncertowo, a na finiszu Jay Threatt tańczył solo z całą defensywą rywala. Ostatecznie skompletował double-double w postaci 12 "oczek" i 11 asyst.

ZOBACZ WIDEO: Stacja Tokio. Cezary Trybański: Mike Taylor zaraził zespół amerykańskim luzem

Zobacz także. EBL. Polpharma nadal żywa! Znakomity Jonathan Williams i drugi z rzędu triumf "Farmaceutów"

Brak skuteczności nie był jedynym problemem gości, którzy na meczu stawili się bez środkowych, bowiem obok Damiana Kuliga nie było też będącego w świetnej formie Alade Aminu.

Fakt ten gospodarze skrzętnie wykorzystywali atakując strefę podkoszową, a bardzo dużo dobrego robił w końcu Nikola Jevtović (17 punktów i 8 zbiórek). Goście po remisowej pierwszej kwarcie w drugiej zaczęli tracić dystans.

"Twarde Pierniki" ogarnęły się jednak po zmianie stron. Do ataku ruszył Chris Wright, bardzo efektywnie grał Aaron Cel - torunianie bardzo szybko zniwelowali straty. Co więcej - na decydującą część wychodzili prowadząc 59:57.

Stal była jednak tego dnia bardzo twarda i złamać ostatecznie się nie dała. To właśnie podopieczni Łukasza Majewskiego w decydujących minutach zaczęli budować przewagę, a niesamowicie istotne rzeczy robił Paulius Dambrauskas. Torunianie zaczęli grać coraz szybciej, a to zamiast dać efekt, dało straty. Jako, że nie było też skuteczności, niespodzianka stała się faktem.

Ostrowianie ostatnio byli o włos od pokonania mistrza Polski. Teraz w końcówce triumfu już z rąk nie wypuścili. Postęp w grze BM Slam Stali jest widoczny gołym okiem i wydaje się, że ten sezon w Ostrowie Wielkopolskim nie jest jeszcze stracony.

Zobacz także. EBL. MKS Dąbrowa Górnicza nie dotrzymał kroku, PGE Spójnia Stargard odjechała po przerwie

BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski - Polski Cukier Toruń 85:72 (21:21, 25:14, 11:24, 28:13)

BM Slam Stal: Nikola Jevtović 17, Przemysław Żołnierewicz 14, Jay Threatt 12 (11 as), Paulius Dambrauskas 10, Jakub Garbacz 8, Filip Dylewicz 8, Jarosław Mokros 6, Daniel Szymkiewicz 6, Łukasz Wiśniewski 4.

Polski Cukier: Aaron Cel 17 (12 zb), Chris Wright 18, Karol Gruszecki 8, Aleksander Perka 7, Bartosz Diduszko 6, Jakub Schenk 6, Kyle Weaver 5, Keith Hornsby 5, Mikołaj Ratajczak 0, Ignacy Grochowski 0.