VTB. Stelmet Enea BC bez problemu zdobył Estonię, podkoszowi wypunktowali rywala

EBL. Polski Cukier - Anwil, czyli wielkie święto koszykówki. W Toruniu chcą rewanżu za ostatni finał

Maraton koszykarzy Stelmetu Enea BC trwa w najlepsze, ale natłok meczów nie robi wrażenia na zielonogórzanach, którzy wygrywają seryjnie.

W Estonii lider Energa Basket Ligi dał lekcję rywalowi dominując niemal od początku.

Trener BC Kalev Roberts Stelmahers po raz pierwszy zdenerwował się już w trzeciej minucie, kiedy to jego zespół przegrywał 1:9. Przerwa, o którą poprosił, dała efekt - ale tylko na chwilę.

Zobacz także. EBL. Trwa fatalna seria MKS-u. Ósma porażka i fatalny styl w starciu z Treflem
Gospodarze za sprawą Kyle'a Vinalesa zaczęli gonić i w końcówce pierwszej kwarty mieli nawet trzy "oczka" przewagi. Na tym jednak problemy Stelmetu Enei się skończyły.

ZOBACZ WIDEO Bartosz Zmarzlik typował Roberta Lewandowskiego na sportowca roku w Polsce

Na przełomie pierwszej i drugiej kwarty zielonogórzanie zaliczyli serię 13:2 i objęli prowadzenie 28:20. Gospodarze w kontakcie pozostawali do przerwy, ale po zmianie stron nie mieli już nic do powiedzenia.

Od stanu 45:43 Stelmet przejął całkowitą kontrolę nad tym, co dzieje się na parkiecie. Ucieczka zaczęła się od zdobycia 10 punktów z rzędu. Nie do zatrzymania był Ivica Radić, a m.in. po "trójce" Marcela Ponitki zielonogórzanie mieli już dwadzieścia punktów przewagi (68:48).

Ekipa Stelmahersa nie miała żadnej recepty na zatrzymanie rywali. W ataku również był duży problem z agresywną defensywą zielonogórzan - Stelmet do końca trzymał przewagę, która rekordowo wynosiła nawet 24 "oczka".

21 punktów (7/9 z gry) i 8 zbiórek zaliczył Drew Gordon. 19 punktów (7/10 z gry) i 7 zbiórek dołożył Radić. Stelmet miał 42 procent rzutów z dystansu i popełnił zaledwie 6 strat, co przy 16 rywali również nie pozostawało bez znaczenia dla końcowego triumfu.

Zobacz także. ACB. Dobry mecz Adama Waczyńskiego, pewne zwycięstwo Unicaji Malaga

BC Kalev/Cramo Tallin - Stelmet Enea BC Zielona Góra 70:92 (18:18, 21:27, 13:23, 18:24)

BC Kalev: Aigars Skele 16, Sacha Killeya-Jones 12, Janari Joesaar 12, Kyle Vinales 11, Michael Finke 7, Tanel Kurbas 4, Kristjan Kangur 3, Sten Sokk 2, Sander Raieste 2, Martin Dorbek 0.

Stelmet Enea BC: Drew Gordon 21, Ivica Radić 19, Marcel Ponitka 15, Ludvig Hakanson 11, Joe Thomasson 10, Tony Meier 9, Jarosław Zyskowski 7, Przemysław Zamojski 0, Kacper Mąkowski 0.