Euroliga. Szkoda Arki, BLMA ogrywa gdynianki w domu

Anwil przegrał we Francji. Igor Milicić: Zabrakło nam jednego dnia wolnego

Arka nie zaprzestaje walki o najlepszą ósemkę w Eurolidze koszykarek. Minimalna porażka we Francji niczego nie zmienia.

Kapitalna postawa Rebecci Allen i Barbory Balintovej nic nie zmienia - obie zaliczyły aż 44 z 79 punktów, ale Arka i tak nie zdołała przezwyciężyć tureckiego Fenerbahce.

Allen miała 23 "oczka" (9/19 z gry) i 8 zbiórek, a Balintova 21 punktów (8/12 z gry), 7 zbiórek i 4 asysty.

To jednak koszykarki BLMA mogły cieszyć się z triumfu, bo Stephanie Mavunga zaliczyła aż 30 punktów.

ZOBACZ WIDEO Kwalifikacje olimpijskie Tokio 2020. Jacek Nawrocki: Nie traktowaliśmy sparingów jako selekcji

Zobacz także. EBLK. Osłabiona Wisła pewna swego, Magdalena Ziętara z double-double

Początek meczu napawał optymizmem, ale z biegiem czasu francuzki okazały się lepsze wygrywając ostatecznie i pieczętując drugie miejsce w tabeli. Stephanie Mavunga i Gabby Williams zdobyły łącznie aż 50 punktów, a BLMA mogło cieszyć się z szóstej wygranej w rozgrywkach.

Arka bez dwóch zdań pozostaje w walce o najlepszą czwórkę, ale musi spoglądać na wszystko, co dzieje się dookoła. Po serii zwycięstw jej awans do najlepszej ósemki Euroligi stała się niepewna.

Allen i Balintova robiły wszystko, żeby odmienić losy pojedynku, ale na finiszu musiały przełknąć gorycz porażki. Arka, która jest niepokonana w Energa Basket Lidze Kobiet musi cały czas liczyć na szczęście.

Zobacz także. EBL. Trzy ciosy zatrzymały MKS, w Dąbrowie Górniczej muszą poskładać wszystko od początku

BLMA - Arka Gdynia 85:79 (17:19, 25:18, 20:18, 23:24)

BLMA: Stephanie Mavunga 30, Gabby Williams 20, Romane Barnies 10, Ornella Bankole 9, Samantha Whitcomb 9, Alix Duchet 5, Marie-Michelle Milapie 2, Laeitia Kamba 0.

Arka: Rebecca Allen 23, Barbora Balintova 21, Marissa Kastanek 11, Marie Gulich 8, Angelika Slamova 6, Maryia Papova 6, Sonja Greinacher 4, Kamila Podgórna 0.