EBL. Na problemy Łukasz Koszarek. Stelmet Enea BC kontynuuje serię zwycięstw!

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Piotr Nowak / Na zdjęciu: Michał Michalak
PAP / Piotr Nowak / Na zdjęciu: Michał Michalak
zdjęcie autora artykułu

Lider nie zawiódł w stolicy. Stelmet Enea BC Zielona Góra wygrał piętnasty mecz z rzędu w Energa Basket Lidze. Tym razem podopieczni Żana Tabaka pokonali na wyjeździe Legię Warszawa 97:89.

To nie był "spacerek" dla Stelmetu Enea BC, ale w decydujących momentach lider Energa Basket Ligi pokazał swoją siłę i doświadczenie.

Ekipa z Winnego Grodu miała swoich trzech wielkich bohaterów. Swój nowy rekord punktowy ustanowił Jarosław Zyskowski, solidne double-double uzbierał Ivica Radić, ale kluczowy był Łukasz Koszarek.

Zobacz także. Tego w historii jeszcze nie było. Mecz EBL będzie transmitowany na YouTubie i Facebooku!

"Legioniści" wrócili na Bemowo. Zaczęło się od... zasypania parkietu serpentynami. Gdy udało się w końcu ogarnąć zamieszanie, goście od razu uderzyli mocno - prowadzili 12:0.

Pozytywny impuls gospodarzom dało dopiero pojawienie się na parkiecie Mariusza Konopatzkiego. Ten dał wielką energię, a przed przerwą grał perfekcyjnie (8 punktów, 3 zbiórki, 3 asysty i 3 przechwyty). Jako, że punktować zaczął Michał Michalak, a pod koszem nieźle radził sobie Milan Milovanović Legia zaczęła wracać do meczu.

Po zmianie stron role się odwróciły i to Stelmet był w odwrocie. Co prawda goście w trzeciej kwarcie trafili pięć "trójek", ale to Legia zdołała wyjść na prowadzenie. Wówczas trener Tabak wyciągnął asa z rękawa, jakim był Koszarek.

Jako, że słabszy mecz rozgrywał Ludvig Hakanson, "Koszi" dostał więcej minut i udowodnił, że nadal jest niesamowicie wartościowym graczem. Na początku decydującej części zdobył szybko osiem "oczek" (m.in. dwa rzuty zza łuku) i Stelmet odzyskał prowadzenie.

Dzieło w stolicy wykończył Zyskowski, a Legii na osłodę został fantastyczny rzut Konopatzkiego z połowy boiska, którym ustalił wynik spotkania.

Koszarek miał 20 punktów (6/7 z gry), 3 zbiórki i 3 asysty. Radić 19 punktów, 13 zbiórek i 5 asyst, a Zyskowski dołożył 29 "oczek" i 6 zbiórek. Stelmet Enea BC po raz ostatni w lidze przegrał 11 października.

ZOBACZ WIDEO Cały świat żegna Kobego Bryanta. "Gdyby odciąć mu jedno z ramion, to wypłynęłaby z niego czerwono-czarna krew"

Zobacz także. BCL. Jedenasta porażka torunian. Polski Cukier uciekł od blamażu w Ankarze

Legia Warszawa - Stelmet Enea BC Zielona Góra 89:97 (19:26, 24:22, 32:24, 14:25)

Legia: Milan Milovanović 22, Michał Michalak 20, Kahlil Dukes 13, Mariusz Konopatzki 13, Jakub Nizioł 11, Sebastian Kowalczyk 6, Keanu Pinder 4, Adam Linowski 0, Przemysław Kuźkow 0.

Stelmet Enea BC: Jarosław Zyskowski 29, Łukasz Koszarek 20, Ivica Radić 19 (13 zb), Tony Meier 11, Ludvig Hakanson 10, Joe Thomasson 4, Marcel Ponitka 2, George King 2, Przemysław Zamojski 0, Mikołaj Witliński 0.

# Drużyna M Z P + - Pkt
1
22
19
3
2097
1806
41
2
22
17
5
1867
1716
39
3
22
17
5
2078
1837
39
4
22
14
8
1765
1655
36
5
20
15
5
1755
1583
35
6
22
12
10
1786
1792
34
7
22
11
11
1910
1861
33
8
22
11
11
1834
1848
33
9
22
10
12
1724
1772
32
10
22
10
12
1772
1746
32
11
21
10
11
1839
1847
31
12
22
9
13
1711
1790
31
13
22
7
15
1857
1973
29
14
22
5
17
1773
1976
27
15
23
4
19
1808
2135
27
16
22
4
18
1776
2015
26
Źródło artykułu: