EBL. Asseco Arka Gdynia poza zasięgiem Śląska Wrocław. Josh Bostic ponownie w roli lidera

WP SportoweFakty / Michał Mieczkowski / Na zdjęciu: Josh Bostic
WP SportoweFakty / Michał Mieczkowski / Na zdjęciu: Josh Bostic

Josh Bostic znów był wiodącą postacią, zaś jego Asseco Arka Gdynia pewnie ograła we własnej hali Śląsk Wrocław. Podopieczni Przemysława Frasunkiewicza wygrali 86:73, a Bostic był liderem w każdym elemencie.

Pomimo problemów ze skutecznością (m.in. 2/10 zza łuku) Josh Bostic i tak uzbierał 21 punktów - najwięcej w Asseco Arce. Dodał 9 zbiórek i sześć asyst.

Ekipa z Trójmiasta kontrolowała mecz niemal od początku. W grze Śląsk próbował trzymać Devoe Joseph, ale gospodarze byli poza zasięgiem.

Przede wszystkim wrocławianie mieli problem z Bartłomiejem Wołoszynem. Skrzydłowy Arki był dobrze dysponowany rzutowo, uzbierał 19 "oczek" trafiając 7 z 10 rzutów z gry, w tym 4 z 6 prób zza łuku.

ZOBACZ WIDEO: Bundesliga. Michał Pol nie ma wątpliwości. Przed Piątkiem niesamowicie trudne chwile

Zobacz także. EBL. Męczarnie Polskiego Cukru Toruń w Radomiu, ale i upragnione przełamanie serii porażek

Gospodarzom od początku wpadały "trójki", a wiadomo, że to najważniejszy element ich gry - w samej pierwszej kwarcie gdynianie trafili pięciokrotnie z dystansu i na jej finiszu wypracowali sobie przewagę.

Łącznie w całym meczu Asseco Arka zaliczyła 12 trafień z dystansu (przy 36 próbach). Co ciekawe najwięcej problemów ze skutecznością mieli ci, którzy potrafią trafiać seryjnie - wspomniany Bostic oraz Phil Greene (1/6).

Gdynianie swobodnie zaczęli odjeżdżać. Jeszcze przed przerwą prowadzili 47:32. Po zmianie stron Śląsk zaliczył serię ośmiu punktów z rzędu, ale dwa rzuty z dystansu Wołoszyna ostudziły ich zapędy. Kolejne dwa takie trafienie - tym razem w wykonaniu Marcina Malczyka - dały Asseco Arce rekordową 26-punktową przewagę.

Wrocławianie w końcówce nieco zmniejszyli straty. Z dystansu trafiał Kamil Łączyński (16 punktów, 8 asyst i 5 zbiórek), pod koszem aktywny był Aleksander Dziewa. Asseco Arka ostatecznie wygrała różnicą 13 "oczek". Był to triumf jak najbardziej zasłużony.

Zobacz także. EBL. Dramat Polpharmy Starogard Gdański w Gliwicach. Duke Mondy uratował GTK

Asseco Arka Gdynia - WKS Śląsk Wrocław 86:73 (27:20, 22:15, 23:16, 14:22)

Asseco Arka: Josh Bostic 21, Bartłomiej Wołoszyn 19, Phil Greene 11, Krzysztof Szubarga 10, Leyton Hammonds 8, Marcin Malczyk 6, Adam Hrycaniuk 4, Devonte Upson 4, Dariusz Wyka 3, Wojciech Czerlonko 0, Michał Szelągowski 0.

Śląsk: Devoe Joseph 18, Kamil Łączyński 16, Aleksander Dziewa 13, Andrew Chrabaszcz 12, Mathieu Wojciechowski 8, Michael Humphrey 2, Michał Gabiński 2, Danny Gibson 2, Jakub Musiał 0.

#DrużynaMZP+-Pkt
1 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 22 19 3 2097 1806 41
2 Polski Cukier Start Lublin 22 17 5 1867 1716 39
3 Anwil Włocławek 22 17 5 2078 1837 39
4 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 22 14 8 1765 1655 36
5 Arriva Polski Cukier Toruń 20 15 5 1755 1583 35
6 Trefl Sopot 22 12 10 1786 1792 34
7 WKS Śląsk Wrocław 22 11 11 1910 1861 33
8 King Szczecin 22 11 11 1834 1848 33
9 PGE Spójnia Stargard 22 10 12 1724 1772 32
10 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 22 10 12 1772 1746 32
11 Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 21 10 11 1839 1847 31
12 HydroTruck Radom 22 9 13 1711 1790 31
13 Tauron GTK Gliwice 22 7 15 1857 1973 29
14 Legia Warszawa 22 5 17 1773 1976 27
15 MKS Dąbrowa Górnicza 23 4 19 1808 2135 27
16 SKS Starogard Gdański 22 4 18 1776 2015 26
Źródło artykułu: