EBL. Legia Warszawa zwolniła trenera. Kamiński zajmie miejsce Spaseva!

Newspix / Krzysztof Cichomski / Na zdjęciu: Wojciech Kamiński
Newspix / Krzysztof Cichomski / Na zdjęciu: Wojciech Kamiński

Tane Spasev nie jest już trenerem Legii Warszawa. Przedstawiciele stołecznego klubu podziękowali Macedończykowi za współpracę. Jego miejsce zajmie Wojciech Kamiński, który w tym sezonie pracował w niemieckim MBC Mitteldeutscher.

Duża zmiana w Legii Warszawa. Tane Spasev, który prowadził zespół od listopada 2017 roku, został zwolniony za słabe wyniki w obecnym sezonie.

Drużyna ze stolicy wygrała zaledwie 4 z 20 meczów i znalazła się na samym dnie Energa Basket Ligi.

Władze Legii wykazały się dużą cierpliwością wobec Macedończyka. Było to spowodowane faktem, że Spasev w zeszłym roku wykonał fantastyczną pracę z zespołem.

Warszawianie po wielu latach znów awansowali do fazy play-off i byli jednocześnie jedną z największych rewelacji rozgrywek.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Miły gest koszykarza z NBA doprowadził małych fanów do łez

W tym sezonie Spasevowi szło jednak kiepsko i w końcu miarka się przebrała. Władze Legii - co jest pewnego rodzaju zaskoczeniem - postanowili się z nim rozstać, kontraktując w jego miejsce Wojciecha Kamińskiego, który latem zdecydował się na opuszczenie Energa Basket Ligi. Po raz pierwszy w karierze podjął pracę za granicą.

45-latek podpisał kontrakt z MBC Mitteldeutscher. Wydawało się, że Kamiński, obdarzony dużym zaufaniem, będzie mógł cierpliwie pracować, co przełoży się na pozytywny wynik na koniec sezonu w Bundeslidze. Cierpliwości wystarczyło jednak tylko na... pięć kolejek! (Bilans 1:4).

W komunikacie podano, że Polak został urlopowany. Kamiński wrócił do kraju i pracował ostatnio jako ekspert telewizyjny w stacji Polsat Sport.

Teraz Kamiński przenosi się do Legii, której celem jest utrzymanie się w rozgrywkach Energa Basket Ligi. Do rozegrania pozostało 10 spotkań. Już najbliższe będzie niezwykle istotne w kontekście walki o pozostanie w EBL. Legia zagra u siebie z MKS-em Dąbrowa Górnicza.

Jeśli Kamiński zrealizuje zadanie, zostanie na kolejny sezon i będzie odpowiedzialny za zbudowanie nowej drużyny.

Czytaj także:
Eliminacje EuroBasket 2021. Rewelacyjny występ A.J. Slaughtera. Najlepszy mecz Amerykanina w kadrze
Igor Milicić kolekcjonuje tytuły. Nic dziwnego, że mocniejsi się nim interesują
Będzie się działo! Szykują się wielkie zmiany. Kluby bardzo aktywne na rynku transferowym

Komentarze (7)
avatar
Big Boy
24.02.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
wreszcie dobra informacja na temat Legii :) powodzenia trenerze 
avatar
Sektor6
23.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dotychczas było tak, żeby się pewniakiem utrzymać to trzeba było wygrać 8 razy. Czy z tym składem Kamyk wygra 4 mecze to nie wiem 
Gabriel G
23.02.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Najwyższy czas. Nieskromnie w imieniu swoim i mnóstwa kibiców zaznaczę, że MY wiedzieliśmy to dużo wczesniej niż zarząd Legii. No, cóż - i tak dobrze, że wolniej myślący koledzy z Legii w końcu Czytaj całość
avatar
HalaLudowa
23.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda, bo trener Kamiński sympatycznie komentował mecze ligowe. Z kolei Spasev męczył się bardzo w tym sezonie, to było widać gołym okiem. A podpadł, gdy groził na konferencjach prasowych (kil Czytaj całość
avatar
maybach dla bidula
23.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
legŁa spadeczek z hukiem ze HOHO, jeszcze sluNSK wrocLOVE wypadzik z ligi za kupowanie miejsca - a fuj