Koronawirus. NBA. LeBron James deklaruje: Nie zagram przy pustych trybunach

Getty Images / Stacy Revere / Na zdjęciu: LeBron James
Getty Images / Stacy Revere / Na zdjęciu: LeBron James

- Nie zagram przy pustych trybunach. To nie ma sensu - tak LeBron James odpowiedział na pytanie o ewentualnych meczach bez udziału publiczności. Wszystko przez rozprzestrzeniającą się epidemię koronawirusa.

W tym artykule dowiesz się o:

W związku z obawami dotyczącymi rozprzestrzeniania się koronawirusa na całym świecie - NBA wysłała w piątek notatkę do wszystkich drużyn o konieczności przygotowania się do gry za zamkniętymi drzwiami.

- Serio? Mamy grać bez fanów? - zapytał LeBron James dziennikarzy po wygranym meczu z Milwaukee Bucks (113:103). Koszykarz rozegrał świetne zawody. Zdobył 37 punktów, miał osiem zbiórek, siedem asyst i trzy przechwyty.

- Tak. Władze NBA rozważają taki wariant ze względu na epidemię koronawirusa - odpowiedzieli zgodnie dziennikarze.

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film

- To nie będę grał. Nie wystąpię w meczu bez udziału publiczności - zadeklarował James. - Fani są najważniejszą częścią tego show. Gram głównie dla nich. Jeśli nie przyjdą do hali, to mnie nie będzie na boisku - dodał.

Przedstawiciele Staples Center przeprowadzali różne formy dezynfekcji w hali podczas ostatnich gier w tym tygodniu. Amerykańskie media donoszą, że szefostwo większości klubów NBA mecze bez udziału publiczności rozważa jako plan awaryjny.

Nie jest tajemnicą, że jeśli NBA zdecyduje się na organizację spotkań za zamkniętymi drzwiami lub je anuluje, to straci ogromne przychody, na które składa się kilka elementów, w tym m.in. sprzedaż biletów.

Cały świat walczy w ostatnich tygodniach z epidemią koronawirusa. Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump w ostatnich dniach potwierdził pierwszą na terenie kraju śmierć spowodowaną groźnym wirusem.

NBA nie siedzi biernie i reaguje na problemy. Organizacja ostatnio przygotowała specjalne oświadczenie, by poinformować o swoich działaniach i zapewnić, że odpowiednio dba o bezpieczeństwo.

Czytaj także:
EBL. Marcin Woźniak: Życie z komputerem. Czasami trzeba wstać o 3 nad ranem i sprawdzić zawodnika
Koszykówka. A.J. Slaughter: Kadra potrzebuje Ponitki i Waczyńskiego. To świetni zawodnicy

Komentarze (0)