Dziewczynka płakała po odwołanym meczu przez koronawirusa, koszykarz NBA odszukał ją i sprawił miłą niespodziankę

Twitter / Sacramento Kings / Na zdjęciu od lewej: Harry Giles w rozmowie z Sophie i jej bratem
Twitter / Sacramento Kings / Na zdjęciu od lewej: Harry Giles w rozmowie z Sophie i jej bratem

Zawiedziona dziewczynka płakała na trybunach po tym, jak mecz jej ulubionej drużyny został odwołany. Gracz Sacramento Kings, Harry Giles odszukał Sophie i sprawił fance bardzo miłą niespodziankę. Osobiście zaprosił ją na mecz.

W tym artykule dowiesz się o:

Sacramento Kings 11 marca mieli zmierzyć się z New Orleans Pelicans w ich hali Golden 1 Center, ale do tamtego spotkania już nie doszło, bo w obawie przed koronawirusem komisarz ligi, Adam Silver podjął natychmiastową decyzję o zawieszeniu NBA. Tego samego dnia pozytywne wyniki na obecność wirusa SARS-CoV-2 w swoim organizmie otrzymał Rudy Gobert.

Odwołanie meczu w Sacramento było wielkim rozczarowaniem dla młodej fanki, której reakcję uchwycił obiektyw kamery stacji ESPN. Smutna dziewczynka płakała na trybunach.

Gracz Kings, Harry Giles sprawił jej miły prezent. 21-latek nagrał specjalną wiadomość dla Sophie i jej brata. - Chciałem wam powiedzieć, że przepraszamy za niefortunną sytuację oraz odwołanie meczu. Mam dla was niespodziankę - mówił skrzydłowy drużyny z Kalifornii.

- Jak tylko to wszystko wróci do normy, zgadnijcie kto jest zaproszony na nasz mecz? Wy! - kontynuował Giles, czym sprawił rodzeństwu wielką radość. Podekscytowana dziewczynka, skacząc na kanapie w koszulce z jego nazwiskiem, podziękowała koszykarzowi.

Czytaj także:
Jerry Stackhouse żałuje, że grał z Michaelem Jordanem. "Byłem wtedy lepszym zawodnikiem, niż on"
Poróżnił ich koronawirus. Gwiazdy Utah Jazz na wojennej ścieżce
W NBA bez cięć! Liga zapłaci koszykarzom w kwietniu pełne wynagrodzenia

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: 11-latek z Polski robi furorę w Barcelonie. Zobacz piękne gole Michała Żuka

Komentarze (0)