Eurobasket: Lista nieobecnych coraz dłuższa

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Dimitris Diamantidis i Thodoris Papaloukas ogłosili, że nie wystąpią we wrześniowych mistrzostwach Europy w Polsce. Im bliżej tego turnieju, tym większa ilość gwiazd wyklucza swój udział.

W tym artykule dowiesz się o:

Mistrzostwa Europy, które już we wrześniu zostaną rozegrane w polskich halach, będą musiały obyć się bez coraz większej ilości koszykarskich gwiazd. Kilka tygodni temu wątpliwości kibiców rozwiał co prawda hiszpański gwiazdor i świeżo upieczony mistrz NBA, Pau Gasol, jednak wielu innych ogłasza swoje absencje we wrześniowym turnieju. Hiszpanie nie skorzystają z usług rozgrywającego Toronto Raptors, Jose Manuela Calderona, który tłumaczy się chęcią wyleczenia kontuzji. Do grona nieobecnych dołączyła ostatnio para rozgrywających reprezentacji Grecji.

Thodoris Papaloukas (32 lata, 200 cm) i Dimitris Diamantidis (29 lat, 196 cm) to jeden z lepszych duetów na pozycji numer jeden w Europie. Obaj występowali ostatnio w dwóch najlepszych greckich klubach. Papaloukas po sześciu latach w CSKA Moskwa powrócił do Olympiakosu, z którym dotarł do Final Four Euroligi. Rozgrywający notował średnio osiem punktów, trzy zbiórki i ponad pięć asyst w każdym meczu. W Polsce nie zagra z powodu niewyleczonej kontuzji stopy. W reprezentacji gra od 2000 roku i wystąpił dotąd w 125 meczach. Najbliższy Eurobasket będzie pierwszym turniejem, który Papaloukas opuści.

Diamantidis natomiast to wieloletni rozgrywający Panathinaikosu Ateny. W najlepszym greckim klubie zawodnik spędził ostatnie pięć lat, w każdym triumfując na krajowym podwórku oraz dwukrotnie wygrywając zmagania Euroligi. Diamantidis nie zagra w Eurobaskecie z powodu operacji mięśni brzucha, którą przeszedł w ostatnim czasie. Sam przyznał, że potrzebuje więcej czasu, aby dojść do siebie po tym zabiegu i nie będzie uczestniczył w przygotowaniach reprezentacji Grecji. Opaskę kapitana po Diamantidisie przejmie Antonis Fotsis.

Dużą stratę poniesie drużyna aktualnych mistrzów Europy. Rosjanie prowadzeni przez Davida Blatta będą musieli obyć się bez koszykarza Utah Jazz Andreja Kirilenki i J.R. Holdena z moskiewskiego CSKA. Powody nieobecności tego pierwszego nie są znane, ale w kadrze nie zagra tylko w najbliższej imprezie. Z kolei rozgrywający CSKA Moskwa prawdopodobnie na stałe opuści szeregi reprezentacji Rosji.

Ekipa Serbii zagra w Polsce bez nowego koszykarza Efesu Pilsen Stambuł. Igor Rakocević, bo o nim mowa, nie wystąpi w Eurobaskecie z powodu niezaleczenia kontuzji ścięgna Achillesa, której nabawił się jeszcze w finałach ligi ACB, grając dla TAU Ceramica Vitoria. W ostatnim sezonie, broniąc barw baskijskiego klubu, był najlepszym strzelcem rozgrywek Euroligi, ze średnią 17,8 punktów na mecz. Trener serbskiej kadry, Dusan Ivković będzie musiał poradzić sobie także beż doświadczonego rozgrywającego Vule Avdalovicia.

Lista nieobecności:

Grecja: Kostas Tsartsaris, Thodoris Papaloukas, Dimitris Diamantidis, Panagiotis Vasilopoulos, Lazaros Papadopoulos

Włochy (turniej kwalifikacyjny): Shaun Stonerook, Massimo Bulleri

Rosja: Andrei Kirilenko, J.R. Holden

Hiszpania: Jose Manule Calderon, Sergi Vidal

Niemcy: Dirk Novitzki, Chris Kaman

Serbia: Igor Rakocevic, Vule Avdalovic

Bośnia: Mirza Teletović

Francja (turniej kwalifikacyjny): Mickael Pietrus

Litwa: Arvydas Macijauskas

Słowenia: Sani Becirovic, Rasho Nesterovic

Źródło artykułu: