Koronawirus. Adam Silver apeluje do koszykarzy NBA. "To jedno z największych wyzwań w życiu"

NBA. Michael Jordan w nich grał, później je podpisał. Teraz słynne buty trafiły na aukcję

W dalszym ciągu nie wiadomo, w jaki sposób ani czy w ogóle sezon na parkietach NBA zostanie wznowiony. Spekuluje się, że koszykarze, ich rodziny, trenerzy, pracownicy klubów, przedstawiciele mediów oraz wszystkie inne niezbędne osoby zostaną odizolowane w Las Vegas bądź Disneylandzie w Orlando na Florydzie.

Ogólne prognozy nie są optymistyczne, co potwierdził Adam Silver podczas piątkowej wideokonferencji. Komisarz przygotował graczy na potencjalnie ponury krajobraz wśród pandemii koronawirusa, sugerując, że nie ma gwarancji, że fani mogliby w pełni powrócić na areny NBA w przyszłym sezonie.

- To może okazać się największym pojedynczym wyzwaniem w naszym życiu - powiedział Silver, cytowany przez ESPN.

Nowy sezon w grudniu, możliwy turniej

Podczas godzinnej sesji Silverowi zadano kilka trudnych pytań dotyczących kwestii bezpieczeństwa, pomysłów powrotu do gry oraz realiów finansowych przyszłych pułapów wynagrodzeń.

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Mistrz olimpijski jest strażakiem. Zbigniew Bródka opowiedział o pracy w czasach zarazy

Tak jak wspomnieliśmy, nie ma szans na normalne dokończenie sezonu. Zawodnicy będą skoszarowani w jednym miejscu, aby uniknąć wielu podróży samolotem. - Nie ma sensu zwiększać ryzyka przelotu z miasta do miasta, jeśli nie będzie fanów - analizuje Silver. Kluczowe decyzje odnośnie wznowienia sezonu mogą zapaść nawet dopiero pod koniec czerwca.

Jeśli sezon NBA uda się wznowić, liga zrobi wszystko, aby play-offy odbyły się w normalnym trybie. W jednej rundzie będzie mogło odbyć się nawet 7 meczów. - Silver nie wyklucza jednak zorganizowania mini turnieju, aby szybciej dokończyć sezon - podkreśla znany dziennikarz Adrian Wojnarowski.

Co ważne, początek kolejnych rozgrywek można przesunąć na grudzień, niezależnie od tego, czy ten sezon się zakończy, czy nie. Spekuluje się, że NBA zacznie w wyjątkowym dniu, w święta Bożego Narodzenia 25 grudnia.

Co z testami?

Kolejną palącą kwestią jest przeprowadzenie testów na obecność koronawirusa. Liga uważała, że zawodnicy, którzy nie mają objawów choroby, nie powinni ich przechodzić. Taka decyzja nie spodobała się choćby Markowi Cubanowi, który nie zamierza otwierać środka treningowego Dallas Mavericks.

- Bez testów nie jesteśmy w stanie zapewnić nikomu bezpieczeństwa, koszykarzom, czy komukolwiek innemu w zespole. Możemy oczywiście zastosować różne środki ostrożności, ale nie sądzę, aby ryzyko było warte nagrody - podkreśla dla "The Athletic" (więcej TUTAJ).

W piątek Silver zapewnił jednak, że w kraju będzie dostępne tak dużo testów, że każdy klub będzie mógł z nich skorzystać. Według ESPN, cala NBA potrzebować będzie ich około 15 tysięcy.

- Dopóki nie będzie szczepionki, ani leku, który zapobiegnie śmierci, będziemy musieli sobie poradzić z tym wspólnie - dodaje Silver.

Zobacz także: Aaron Cel: Powrót sportu oznaką normalności. Chciałbym zostać w Polskim Cukrze

Zobacz także: BM Slam Stal odkrywa karty. Łukasz Majewski dalej trenerem