BBL: Michael Hicks trafia do drużyny Machowskiego

Sebastian Machowski, który od przyszłego sezonu poprowadzi niemiecki New Yorker Phantoms Brunszwik stawia jak na razie na zawodników z PLK. Po zakontraktowaniu Tomasza Cielebąka oraz Kevina Hamiltona, przyszedł czas na kolejnego gracza. Nowym nabytkiem drużyny został Michael Hicks, który ubiegły sezon spędził w barwach Polpharmy Starogard Gdański.

W tym artykule dowiesz się o:

Pierwszy kontrakt w zespole LTi Giessen

Pomimo tego, że zespół LTi Giessen 46ers zajął w ubiegłym sezonie przed ostatnią lokatę w tabeli, to jednak dzięki uzyskaniu zgody przez władze BBL, zagra on w przyszłorocznych rozgrywkach najwyższej klasy. Włodarze klubu postanowili zatem dokonać pierwszych wzmocnień. Nowym nabytkiem teamu został amerykański playmaker - Lorenzo Williams. Zawodnik ten podpisał ze swoim nowym pracodawcą roczny kontrakt.

Szkoleniowiec zespołu - Vladimir Bogojević bacznie przyglądał się Williamsowi podczas ostatniego obozu w Las Vegas. Jest on przekonany, że Amerykanin doskonale wkomponuje się w poczynania zespołu. - Bardzo ważne dla nas było to, by podpisać zawodnika na pozycję rozgrywającego, który grał już w Europie przez jakiś czas i dobrze tutaj sobie radził - przyznał Bogojević.

Williams w 2008 roku zdobył mistrzostwo Słowacji z zespołem AB Cosmetics Pezinok. W minionych rozgrywkach natomiast poprowadził swój team do pierwszego miejsca w tabeli po sezonie regularnym. 24-letni zawodnik zdobywał przeciętnie 20,8 punktu, 5,8 asysty, 3,2 zbiórki oraz 1,8 przechwytu w każdym spotkaniu. Warto dodać, że Amerykanin był przy tym niesamowicie skuteczny. Uplasował się on na drugim miejscu w klasyfikacji najlepszych strzelców.

Williams jest trzecim koszykarzem, który oficjalnie stał się zawodnikiem teamu z Giessen. Ważne kontrakty mają nadal skrzydłowy - Johannes Lischka oraz środkowy - Jannik Freese.

Michael Hicks w drużynie Sebastiana Machowskiego

Od przyszłego sezonu zespół New Yorker Phantoms Brunszwik poprowadzi były szkoleniowiec Kotwicy Kołobrzeg - Sebastian Machowski. Niemiec zdecydował się już sprowadzić do swojego teamu takich graczy jak Tomasz Cielebąk czy też Kevin Hamilton. Teraz do grona tych zawodników dołączył także świetnie znany polskim fanom - Michael Hicks, który w minionym sezonie występował w barwach Polpharmy Starogard Gdański.

- Michael ma być przede wszystkim naszym czołowym strzelcem. Już od dłuższego czasu znajdował się on na naszej liście życzeń. To świetny zawodnik, który dysponuje znakomitym rzutem. Ze swoim doświadczeniem oraz umiejętnościami na pewno bardzo nam pomoże - mówi Oliver Brawn, dyrektor sportowy drużyny.

Hicks na polskie parkiety trafił w 2007 roku. Na początku występował w ekipie Banku BPS Basketu Kwidzyn. Później przeniósł się do Polpharmy Starogard Gdański, gdzie był liderem drużyny. Ze swoim zespołem dotarł do ćwierćfinału PLK. Jego notowania w minionych rozgrywkach kształtowały się na poziomie: 17,1 punktu, 3,1 zbiórki oraz 1,8 asysty w każdym pojedynku. Uplasował się na piątym miejscu w rankingu najlepszych strzelców PLK. W 2009 roku wystąpił także w Meczu Gwiazd.

Zanim Hicks trafił do Polski występował jeszcze we francuskim ALM Evreux Basket oraz tureckim Mutlu Aku Selcuk Universitesi Konya. Amerykanin jest siódmym, oficjalnie zakontraktowanym zawodnikiem w drużynie z Brunszwika.

Yarbrough zostaje w Telekomie

W zespole najważniejsza jest stabilizacja. Doskonale pamiętają o tym działacze Telekomu Baskets Bonn. Udało im się zatrzymać w swoich szeregach doświadczonego Vincenta Yarbrougha, który ma już za sobą występy w lidze NBA.

- To dla nas bardzo ważna wiadomość. Miałem nadzieję, że zostanie w naszej drużynie to rzeczywiście się stało. Szczerze mówiąc, nie mogę w to uwierzyć. Vincent jest bardzo ważną częścią naszego zespołu. W ubiegłym sezonie pokazał, że potrafi nam pomóc w wielu dziedzinach - podkreślił Mike Koch, trener wicemistrza Niemiec.

Yarbrough swoje pierwsze kroki w koszykówce stawiał na Uniwersytecie Tennessee. W 2002 roku został wybrany z numerem 32 w drugiej rundzie draftu NBA przez zespół Denver Nuggets. Rozegrał on całkiem udany sezon w barwach tego klubu. Później przeniósł się on do Europy. Grał w Belgii oraz we Włoszech. W 2006 roku trafił na niemieckie parkiety. Początkowo związał się z drużyną Brose Baskets Bamberg. Dwa lata później natomiast parafował kontrakt z aktualnym mistrzem Niemiec. W minionych rozgrywkach zdobywał przeciętnie dla swojego teamu niespełna 7 punktów oraz 5 zbiórek w każdym pojedynku.

Źródło artykułu: