"Największy talent bułgarskiej koszykówki" - tak określają swój najnowszy nabytek w Gorzowie Wielkopolskim. I faktycznie Borislava Hristova ma papiery na kolejną gwiazdę "Akademiczek".
Dariusz Maciejewski dla Energa Basket Ligi Kobiet wyszukał już naprawdę wiele perełek. Samantha Richards, Taber Spani czy ostatnio Laura Juskaite - Hristova na pewno będzie z nimi porównywana.
- Cieszę się, że to właśnie w naszym klubie Borislava rozpocznie swoją zawodową karierę. Pomimo wielu propozycji jakie otrzymała po zakończeniu uniwersyteckiej gry w NCAA, zdecydowała się właśnie na grę dla nas - komentuje trener PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wielkopolski (za oficjalną stroną klubu).
24-latka urodzona w Varnie w 2020 roku zakończyła edukację na uczelni Washington State. Tam na seniorskim roku notowała średnio 18,4 punktu, 5,1 zbiórki i 1,8 asysty. Trafiała 45 procent rzutów z gry, w tym jednak tylko 31 procent z dystansu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polski koszykarz jak strongman. Przeciągnął auto
Mierząca 183 centymetry koszykarka gra na pozycji niskiej skrzydłowej. Maciejewski wiąże z nią ogromne nadzieje. - Liczę na jej wszechstronność i duże umiejętności w zdobywaniu punktów. Wierzę, że szybko stanie się ważną częścią naszej drużyny w nadchodzącym sezonie - mówi.
Bułgarka będzie musiała przestawić się na europejski styl gry, bo sezon 2020/2021 będzie jej pierwszym w Europie. - Chcę pokazać w tym sezonie swój potencjał - mówi sama zainteresowana, która w przeszłości była wybierana MVP turniejów młodzieżowych o ME Dywizji B. - Nadal chcę się uczyć i rozwijać. Wnieść do drużyny tyle, żeby sezon był dla niej udany i pełen sukcesów.
Skład gorzowskiej drużyny to kolejny raz mocna mieszanka doświadczenia i młodości. W kadrze są m.in. Katarzyna Dźwigalska czy Agnieszka Szott-Hejmej, ale też Wiktoria Kuczyńska, Paula Duchnowska czy Karolina Matkowska.
Zobacz także:
Wielki powrót do Gorzowa. Agnieszka Szott-Hejmej wraca na "stare śmieci"
Mistrz buduje swoją armię. Artemis Spanou zagra w Arce Gdynia
Czy Borislava Hristova będzie kolejnym strzałem w dziesiątkę Dariusza Maciejewskiego? 
