Karuzela transferowa na zapleczu ekstraklasy. Jankowski, Pabian, Pełka i Śmigielski mają nowe kluby

Facebook / Krzysztof Masztafiak, Sportowa Przygoda Śląskiego Piłkarza / Na zdjęciu: Michał Jankowski (GKS Tychy)
Facebook / Krzysztof Masztafiak, Sportowa Przygoda Śląskiego Piłkarza / Na zdjęciu: Michał Jankowski (GKS Tychy)

W pierwszej lidze robi się ciekawie. Kolejne ruchy wykonano w Łańcucie, Kołobrzegu, Tychach, Słupsku i Pruszkowie. Sprawdź, kto już znalazł nowego pracodawcę.

Coraz większy ruch na rynku transferowym zaplecza Energa Basket Ligi. Kluby przymierzają ciekawe nazwiska, a niektóre już chwalą się nowymi nazwiskami.

Z rozpoczęciem nowego miesiąca upłynął termin zgłoszeń do rozgrywek prowadzonych przez PZKosz. W pierwszym okresie procesu licencyjnego do sezonu 2020/21 w sumie przystąpiło ponad 100 klubów. W I lidze - 17 zespołów (czytaj więcej).

Rejs po pierwszej lidze

Jak wyglądały ostatnie dni? Kolejne ruchy wykonał GKS Tychy. Do zespołu trenera Tomasza Jagiełki dołączyli 21-letni Filip Stryjewski oraz Paweł Śpica. Pierwszy ostatni sezon spędził w drugoligowym Pelplinie, natomiast drugi, w minionych rozgrywkach występował w Mieście Szkła Krosno. Kolejnym nabytkiem ma być Radosław Trubacz, dla którego po czterech sezonach zakończyła się przygoda z leszczyńską Polonią.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polski koszykarz jak strongman. Przeciągnął auto

W Elektrobud-Investment ZB Pruszków pozostanie Michał Kierlewicz. Na zasadzie wypożyczenia dołączy także 20-letni Bartosz Proczek grający na pozycji niskiego skrzydłowego, wychowanek MKS Pruszków, mający za sobą grę w Akademii Koszykówki Legii Warszawa i GLKS Nadarzyn.

Współpracę z WKK Wrocław będzie kontynuować Tomasz Prostak, natomiast w MKS Dąbrowie Górniczej możemy zobaczyć Michała Kroczaka. Do Miasta Szkła Krosno z AZS UJK Kielce trafił 23-letni Michał Szwedo, podopieczny Stali Stalowa Wola.

Kolejnych zmian dokonała także Energa Kotwica Kołobrzeg. Po doświadczonym trio, czyli Filipie Struskim, Piotrze Robaku i Norbercie Kulonie, do "czarodziei z wydm" dołączył Mateusz Stawiak, a dwuletnią umowę podpisali jeszcze Aleksander Załucki i Szymon Pawlak, którego kontrakt na ten sezon obowiązywał w łańcuckim zespole.

Wszystkie ręce na pokład

Rawlplug Sokół Łańcut bombarduje transferami. Dariusz Kaszowski, główny dowodzący żółto-czarnym okrętem szykuje naprawdę solidną ekipę, która może bić się o najwyższe cele. W sezonie 2020/21 zobaczymy tam również... Michała Jankowskiego i Patryka Pełkę.

Jankowski ostatnie 3 sezony spędził w Tychach, będąc liderem zespołu i wyróżniającym się strzelcem na parkietach I ligi.

- Głównym czynnikiem, który zadecydował o mojej decyzji była rozmowa z trenerem. Była to bardzo konkretna propozycja, trener nakreślił rolę oraz cel, jaki jest do zrealizowania - mówi koszykarz.

- Cel na nowy sezon? Walczyć o jak najwyższe cele. Dlaczego by nie życzyć sobie wywalczyć awans? - dodaje Pełka, który przez 2 lata występował w Słupsku.

Poza nimi, umowy wcześniej parafowali: Wojciech Fraś, Filip Małgorzaciak, Kacper Majka, Maciej Klima, Rafał Kulikowski, Bartłomiej Karolak i Dawid Zaguła.

Kolejny okręt na pierwszoligowych wodach, zatrzymał swojego wychowanka, Szymona Długosza, przedłużając jego kontrakt o kolejne dwa sezony. Chwilę wcześniej z STK Czarnymi Słupsk związał się Dawid Słupiński, a następnego dnia dokonano kolejnych wzmocnień w postaci Huberta Pabiana oraz Piotra Śmigielskiego.

- Oferta ze Słupska była najlepsza pod względem sportowym. Profesjonalna organizacja i sztab trenerski pozwolą walczyć o najwyższe cele. Powrót po wielu latach do Słupska jest wyzwaniem, co dodatkowo mnie motywuje - mówi Pabian.

- Dlaczego wybrałem Słupsk? Chciałem zagrać w drużynie, która gra o wysokie cele i będę pełnić w niej ważna rolę. Cenię sobie osobę trenera Cesnauskisa, ponadto wiem, że organizacja w klubie stwarza warunki do pracy na najwyższym poziomie. Kilkukrotnie grałem w hali Gryfia i pamiętam, że panuje tam niesamowita, koszykarska atmosfera - odpowiada Śmigielski.

- Widziałem jakie transfery zostały poczynione przed zbliżającym się sezonem, słyszałem kilka nazwisk, które są jeszcze przymierzanie do 1 ligi i uważam, że zapowiada się ciekawy sezon z kilkoma naprawdę silnymi zespołami. Decyzja w obecnych czasach nie była trudna, jestem gotowy na nowe wyzwania i wiem, że to był najlepszy możliwy wybór - podsumowuje.

Zobacz także: Karuzela transferowa. Czołowi zawodnicy zaplecza ekstraklasy mają nowe kluby
I liga. Wysypuje się worek z transferami. Jak wyglądały ostatnie dni na zapleczu PLK?

Komentarze (2)
Patryk Lipski
4.07.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z tej czwórki tylko Jankowski coś reprezentuje jak ma dzień konia reszta reprezentuje poziom klub coś płaci a oni coś grają, Pabian słaby a jeszcze r Czytaj całość
avatar
Sektor6
3.07.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czyżby Czarni w przyszłym sezonie znowu w PLK?