Dokładnie 1,5 miliona dolarów przeznaczy Kyrie Irving z Brooklyn Nets na rzecz koszykarek, które z różnych przyczyn zdecydowały się odpuścić tegoroczny sezon w lidze WNBA. W ten sposób chce on wyrównać straty finansowe zawodniczek, spowodowane odmową gry z ich strony. Jeden z liderów nowojorskiej drużyny wydał w tej sprawie specjalne oświadczenie.
- Podjąłem taką decyzję niezależnie od tego, czy dana koszykarka zdecydowała się nie grać w proteście odnośnie walki o sprawiedliwość społeczną, z powodu chęci skupienia się na zdrowiu fizycznym lub psychicznym, czy też po prostu dlatego, aby być w tym czasie z rodziną - zaznaczył Irving. - Ta inicjatywa ma wesprzeć ich priorytety i podejmowane w ich wyniku działania i decyzje - dodał.
Rozgrywający Brooklyn Nets od samego początku bardzo głośno wypowiadał się w kwestiach związanych z nierównościami społecznymi. On sam, z powodów zdrowotnych, nie weźmie udziału w restarcie sezonu NBA, ale wielokrotnie podkreślał, że nawet w pełni sił, i tak nie zagrałby we wznawianych rozgrywkach. Argumentował to właśnie tym, iż w ten sposób chciałby zwrócić uwagę na problem m.in. rasizmu.
Fundusze na wsparcie pieniężne dla zawodniczek WNBA będą pochodzić z KAI Empowerment Initiative, która jest w pełni finansowana przez Irvinga. Aby zakwalifikować się do programu, koszykarki muszą przedstawić okoliczności towarzyszące ich decyzji o rezygnacji z gry i nie mogą jednocześnie otrzymywać wsparcia płacowego z innych źródeł. Jeśli zaś ich decyzja podjęta jest ze względów zdrowotnych, muszą być one związane z pandemią koronawirusa.
Kyrie Irving is committing $1.5 million to supplement the income of WNBA players who choose not to play this season, whether it be because of coronavirus concerns or social justice reasons. pic.twitter.com/ho8UwvmgmZ
— SportsCenter (@SportsCenter) July 27, 2020
Czytaj także:
NBA. Adrian Wojnarowski znów raportuje. Dziennikarz ESPN wrócił do pracy >>
NBA. Kristaps Porzingis zapomniał zrobić testu, nie mógł zagrać w meczu >>
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nie tylko świetnie skacze o tyczce. Akrobatyczne umiejętności Piotra Liska