EBL. Są kolejne konkrety w Toruniu! Nieoficjalnie: Polak ma być trenerem Polskiego Cukru

Newspix /  KRZYSZTOF MALISZEWSKI / 400MM.PL / NEWSPIX.PL / Na zdjęciu: Jarosław Zawadka
Newspix / KRZYSZTOF MALISZEWSKI / 400MM.PL / NEWSPIX.PL / Na zdjęciu: Jarosław Zawadka

Z naszych informacji wynika, że Jarosław Zawadka będzie trenerem Polskiego Cukru Toruń w sezonie 2020/2021. W środę klub ma ogłosić tę informację na konferencji prasowej. Wiemy, że jednym z kandydatów był Chorwat Vladimir Krstic.

Krystalizuje się skład Polskiego Cukru na sezon 2020/2021. Władze toruńskiego klubu przystępują do konkretnych ruchów transferowych, po tym jak udało się zawrzeć nową umowę sponsorską z Krajową Spółką Cukrową (partner strategiczny).

W poniedziałek klub oficjalnie ogłosił podpisanie kontraktu z Aaronem Celem. W najbliższych dniach należy spodziewać się komunikatu z Obie Trotterem w roli głównej. Amerykanin z węgierskim paszportem wróci do Twardych Pierników po trzech latach.

W sezonie 2016/2017 był jedną z czołowych postaci zespołu, który cieszył się ze zdobycia wicemistrzostwa Polski. Teraz Trotter znów pokieruje grą Polskiego Cukru.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: skandaliczne zachowanie koszykarza! Potraktował rywala brutalnie

Na środę z kolei zaplanowano konferencję prasową, podczas której zostanie zaprezentowany nowy szkoleniowiec toruńskiego zespołu. Z naszych informacji wynika, że będzie nim Jarosław Zawadka. Były rozpatrywane inne kandydatury (m.in. Chorwat Vladimir Krstic), ale ostatecznie postawiono na 56-letniego Polaka.

Zawadka ma ogromne doświadczenie. Był zawodnikiem AZS-u Toruń, później pracował jako trener m.in. w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Warce, Zapolexie Toruń (drużyna kobiet), Czarnych Słupsk czy Astorii Bydgoszcz.

Od 2015 roku pracuje w Polskim Cukrze Toruń. Był asystentem Jacka Winnickiego, Dejana Mihevca i ostatnio Sebastiana Machowskiego. Teraz samodzielnie poprowadzi toruńską drużynę.

Polski Cukier Toruń sezon 2020/2021 w Energa Basket Lidze zainauguruje 28 sierpnia wyjazdowym spotkaniem z GTK Gliwice.

EBL. Jak Niemcy Kolendę chcieli wykupić. W Treflu mocno na niego liczą
EBL. Jak Ivica Radić trafił do Włocławka. Janusz Jasiński mówi, że Anwil przebił Stelmet
EBL. Jakub Schenk o odejściu z Torunia, cięciach w umowie i transferze do Szczecina [WYWIAD]

Komentarze (17)
avatar
-ABC-
19.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Stare dobre przysłowie pszczół mówi...nie można oszczędzać na trenerze... Bo można mieć zamiast Saso Gronka i wszyscy wiedzą jak to się kończy..Stelmet to przerabiał już 
Gabriel G
18.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie jest dobrze. Ale mogło być gorzej. Kumpel z Torunia mówił mi, że dowcipkowano wśród starych kibiców, że jak wrócił Barański to tylko patrzeć jak trenerem zostanie Sowiński :) A tak serio t Czytaj całość
blagodarya
18.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
trener zero doswiadczenia w extraklasie meskiej w prowadzeniu zespołow,zero osiagniec w poprzednich klubach ...dobrze sie zapowiada ten sezon,tak nie za fajnie :D 
avatar
DanyHmma
18.08.2020
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Mamy najlepszego polskiego centra i silnego skrzydlowego w lidze, solidnego rozgrywającego , wszechstronnego Didiego plus obiecującą młodzież , dojdzie na bank dobry snajper znając kontakty i n Czytaj całość
avatar
SY91
18.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
w MKSie już dali szanse pracowac bylemu asystentowi. skład moze nie byl najlepszy, ale za to mysli trenerskiej nie bylo wcale..