Koronawirus. Kolejne przypadki w EBL. Co z najbliższymi meczami?

PAP / Marcin Bielecki / Na zdjęciu: Garrett Nevels i Ricky Tarrant
PAP / Marcin Bielecki / Na zdjęciu: Garrett Nevels i Ricky Tarrant

Po chwilowej przerwie niestety są kolejne potwierdzone przypadki COVID-19 w klubach Energa Basket Ligi. Czy grozi nam odwołanie spotkań z najbliższych kolejek?

Koronawirus torpeduje pierwsze kolejki Energa Basket Ligi Kobiet, a teraz może wprowadzić trochę zamieszania w Energa Basket Lidze.

Jako pierwszy wiadomość (nieoficjalną) podał Jakub Wojczyński z "Przeglądu Sportowego". Wskazał, że nowe przypadki COVID-19 pojawiły się w klubach PGE Spójnia Stargard i Arged BMSlam Stal Ostrów Wielkopolski.

Ten pierwszy już oficjalnie potwierdził te doniesienia, drugi na chwilę obecną milczy. Już jednak w ostatnim meczu "Stalówki" w składzie nie pojawił się James Florence, co daje do myślenia - nieoficjalnie mówi się, że w ekipie z Ostrowa Wielkopolskiego są trzy pozytywne wyniki testów.

Na chwilę obecną nie wiadomo co z kolejnymi meczami PGE Spójni i Arged BMSlam Stali oraz co z drużynami, które mierzyły się z nimi w miniony weekend, czyli MKS-em Dąbrowa Górnicza i WKS-em Śląsk Wrocław.

Co z kolejnymi meczami zespołów, w których stwierdzono problemy z koronawirusem? Stargardzianie w poniedziałek mają zagrać w Toruniu z Polskim Cukrem, z kolei "Stalówka" dzień wcześniej w Gliwicach ma zmierzyć się z GTK.

Przypomnijmy, że wcześniej w EBL problemy z COVID-19 miała Polpharma Starogard Gdański, Asseco Arka Gdynia i Śląsk Wrocław.

AKTUALIZACJA

Kolejnym klubem, który potwierdził obecność COVID-19 jest Śląsk Wrocław! Ekipa z Dolnego Śląska już po raz drugi boryka się z tym problemem. Przedstawiciele klubu już wysłały wniosek o przełożenie dwóch najbliższych meczów: z Pszczółką Startem Lublin i Treflem Sopot, które planowo miały się odbyć kolejno w piątek 9 października w Lublinie i sobotę 17 października we Wrocławiu.

Zobacz także:
Kucharz z niego niebezpieczny, koszykarz całkiem niezły. Zadziwiający powrót M.J. Rhetta
Jeden moment, jedna chwila, potrafią zmienić wszystko

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sprinterzy w szoku! Tego na mecie nie spodziewali się

Komentarze (2)
avatar
Nie dla wirusowego zamordyzmu
7.10.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A pisałem, żeby zarazić wszystkich zawodników w sposób kontrolowany przed sezonem i ich odizolować, to byłby spokój i żadnych przerw, ale nikt mnie nie posłuchał. Żądzą nami barany i mamy takie Czytaj całość
avatar
HalaLudowa
7.10.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niech ja tylko dorwę tego, który zaraził naszych!