NBA. Kings nie wyrównali oferty, Bogdan Bogdanović oficjalnie w Hawks

Getty Images / Zhong Zhi / Na zdjęciu: Bogdan Bogdanović
Getty Images / Zhong Zhi / Na zdjęciu: Bogdan Bogdanović

Sacramento Kings mieli możliwość zatrzymania swojego rzucającego obrońcy, ale się na to nie zdecydowali. Bogdan Bogdanović zmieni barwy klubowe po raz pierwszy w karierze w lidze NBA.

Atlanta Hawks podpisała z Serbem czteroletni kontrakt wart 72 miliony dolarów. Bogdan Bogdanović był zastrzeżonym wolnym agentem, dlatego Sacramento Kings mogli wyrównać ofertę "Jastrzębi" i zatrzymać Serba w swoim zespole. Mieli na to 48 godzin.

Klub z Kalifornii nie zdecydował się jednak zaproponować 28-latkowi takich samych warunków, co Hawks. Zatrzymanie go mocno nadszarpnęłoby ich budżet i ograniczyło możliwość przyszłych zmiany kadrowych. Kings zainwestowali olbrzymie pieniądze w młodego rozgrywającego, De'Aarona Foxa (więcej TU), a trzon drużyny tworzą również Marvin Bagley i Buddy Hield. Ponadto z 12. numerem w drafcie 2020 wybrali obrońcę, Tyrese'a Haliburtona.

Hawks we wtorkowy wieczór oficjalnie poinformowali o tym, że Bogdanović został ich nowym zawodnikiem. To już następny ciekawy ruch włodarzy klubu, którzy wcześniej pozyskali Danilo Gallinariego i Rajona Rondo. Największą gwiazdą "Jastrzębi" jest Trae Young, a o podkoszowej sile w ich zespole stanowi duet John Collins - Clint Capela.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bójka podczas meczu piłki ręcznej. Kobiet!

Drużyna ze stanu Georgia nie awansowała do play-offów od 2017 roku. Teraz ma się to zmienić.

Bogdan Bogdanović w 61 meczach fazy zasadniczej sezonu 2019/2020 notował średnio 15,1 punktu, 3,4 zbiórki oraz 3,4 asysty. Trafiał 44-proc. rzutów z pola i 37-proc. za trzy. Bogdanović trafił do NBA wybrany z 27. numerem w drafcie 2017. Wszystkie trzy dotychczasowe lata spędził w Kings.

Czytaj także: DeMarcus Cousins w Houston Rockets, środkowy wraca po poważnej kontuzji
Bam Adebayo i Brandon Ingram zarobią wielkie pieniądze. Otrzymali maksymalne umowy 

Komentarze (1)
avatar
szeherejzada
25.11.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
no ciekawe , wygląda jakby Atlancie bardzo zależało na play offach. Young chyba kiepsko zniósł, że nie brał udziału w reszcie sezonu w bańce