NBA. Dorastał z mamą w przyczepie, teraz jej to wynagrodził. Bam Adebayo kupił kobiecie nowy dom

NBA. Nie udało się z Nets, wyjdzie z Sixers? James Harden chce odejść z Rockets

Minione rozgrywki NBA pokazały, że Bam Adebayo w bardzo nieodległej przyszłości może stać się jedną z największych gwiazd całej ligi. Względem wcześniejszego sezonu poczynił olbrzymi postęp, stając się wiodącą postacią w drużynie, a w fazie play-off był jednym z jej liderów, wespół z Jimmym Butlerem i Goranem Dragiciem prowadząc Miami Heat do wielkiego finału. Nic więc dziwnego, że szefostwo klubu zaproponowało mu przedłużenie debiutanckiej umowy i to w dodatku na najlepszych możliwych warunkach (więcej tutaj >>).

Wiedząc już, że w przyszłości będzie miał w kieszeni olbrzymią kwotę (może to być nawet 195 milionów dolarów), Adebayo zdecydował się na pierwszy poważny zakup. Podczas gdy najczęściej zawodnicy myślą o własnych potrzebach, kupując sobie drogie auta i biżuterię, gracz "Żaru" sprezentował dom swojej mamie na jej 56. urodziny.

- Nigdy nie miała nic, co mogłaby nazwać swoją własnością. Kupienie jej domu, to coś, co chciałem zrobić od dawna, bo po to dorastałem i po to grałem w koszykówkę, stając się w niej coraz lepszym. Wiedziałem, że zrobię to któregoś dnia - zaznaczył podkoszowy Heat. - Jednocześnie byłem bardzo zdenerwowany, bo tak naprawdę nigdy nie dałem jej takiego prezentu. Cieszę się, że sprawiłem jej radość. Wyraz jej twarzy, to dla mnie coś bezcennego - dodał 23-latek.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: LeBron James trenuje z córką

Adebayo niedawno zamieścił na Twitterze zdjęcie przyczepy, w której się wychowywał. Chciał w ten sposób podkreślić, że będzie zawsze pamiętał, w jakich warunkach spędził swoje dzieciństwo, aby móc się cieszyć i docenić to, co już w życiu osiągnął i co mu to zapewniło, czyli życie bez martwienia się o jutro.

Szczególna więź pomiędzy zawodnikiem a jego mamą wzbudziła ogromne poruszenie również wśród innych zawodników oraz trenera Heat. - Ich relacje są wyjątkowe. To cudowny prezent. Ogromnie kocham moją mamę, a czegoś takiego nie zrobiłem, ale nadrobię to! Bam to świetny człowiek i syn. Tym gestem pokazał, co w życiu powinno być najważniejsze - powiedział Erik Spoelstra, szkoleniowiec zespołu z Florydy.

W podobnym tonie wypowiedział się Jimmy Butler. - Myślę, że ich relacja to najlepsze, co ma. Sposób jego gry i pasja, z którą podchodzi do koszykówki to rzeczy, które zyskał właśnie dzięki matce. Oboje zasługują na to, co dostali. Bam otrzymał od niej najlepsze wychowanie, ona od niego w podziękowaniu piękny dom. To naprawdę świetna sprawa - skomentował z kolei lider Heat.

Czytaj także:
NBA. Toronto Raptors mają nowe logo. To na czas campu treningowego w Tampie >>