Seth Curry podczas czwartkowego meczu z Brooklyn Nets siedział na ławce rezerwowych obok asystenta trenera Sama Cassella i kameruńskiego środkowego Philadelphia 76ers, Joela Embiida. Cały czas miał na sobie maskę ochronną, jak nakazuje obszerny protokół sanitarny ligi NBA. Sixers dowiedzieli się, że ich zawodnik ma COVID-19 po pierwszej kwarcie.
30-latek natychmiast, jeszcze w trakcie meczu, został odesłany na kwarantannę i opuścił nowojorską halę Barclays Center odseparowany od swojego zespołu.
Po tym, jak Seth Curry, brat jednego z najlepszych koszykarzy w lidze, Stephena, otrzymał pozytywny wynik testu na koronawirusa, cały zespół 76ers musiał zostać na noc w Nowym Jorku, a w piątek każdy z zawodników, trenerów oraz podróżujących wraz z drużyną pracowników, zostanie ponownie przebadany.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sexy prezenterka TV wraca na boisko!
Gwiazdor Sixers Joel Embiid, który ma trzymiesięcznego syna, powiedział, że podda się samoizolacji do momentu, aż nie upewni się, że jest wolny od COVID-19.
Curry nie wziął udziału w czwartkowym meczu z powodu kontuzji kostki, której miał nabawić się w poprzednim spotkaniu. Rozgrywający zdążył wtedy rzucić świetne 28 punktów (11/14 z gry, 6/7 za trzy), a 76ers pokonali Washington Wizards 141:136.
Sixers po porażce z Nets 109:122, w sobotę czeka spotkanie u siebie przeciwko Denver Nuggets. Drużyna z Filadelfii na starcie sezonu 2020/2021 może pochwalić się świetnym bilansem 7-2.
The Philadelphia 76ers learned of a positive coronavirus test for a player during tonight’s game in Brooklyn, forcing the entire team to quarantine in New York tonight and contact trace, sources tell @TheAthleticNBA @Stadium.
— Shams Charania (@ShamsCharania) January 8, 2021
Czytaj także: Zach LaVine dobił Blazers, kluczowe trafienie lidera Bulls!
Rozpędzony Trefl bezlitosny dla Anwilu. Włocławianie coraz dalej fazy play-off