Kolejny wstrząs we Włocławku! Sensacyjna decyzja Ivana Almeidy!

EBL. Trwa czarna seria Anwilu Włocławek! Ważna wygrana Kinga w debiucie Macieja Lampe

Wielki szok we Włocławku - Ivan Almeida za pomocą mediów społecznościowych ogłosił, że nie jest już zawodnikiem Anwilu Włocławek!

"Od dziś nie jestem już zawodnikiem Anwilu z powodu zaległości z wypłatami. To był szalony sezon. Życzę klubowi wszystkiego dobrego" - napisał Kabowerdeńczyk na swoim Twitterze.

O decyzji Almeidy mogły nie decydować jednak tylko kwestie zaległości, a... brak chemii z nowym trenerem zespołu Przemysław Frasunkiewicz. Wszystko nasiliło się po sobotniej porażce z Kingiem Szczecin (75:78). Gwiazdor "Rottweilerów" zagrał słabo, a Frasunkiewicz nie bał się powiedzieć paru mocnych słów pod jego adresem.

- Ivan musi zrozumieć, co tu się dzieje - przyznał. - Nie zagrał dobrego spotkania, nie wiem, czy udziela mu się presja czy coś innego. Musi zmienić swoje nastawienie. Jeśli będzie tak grał, to będzie siedział na ławce.

Almeida chyba od początku nie zaakceptował zmiany trenera w Anwilu, a sobotnie wydarzenia być może przelały czarę goryczy i frustracji zawodnika. W bieżących rozgrywkach rozegrał dla włocławskiego klubu 12 meczów, w których notował średnio 19,9 punktu, 7,8 zbiórki i 3,8 asysty na mecz.

Na chwilę obecną nie ma jeszcze oficjalnego stanowiska klubu co do wpisu i decyzji zawodnika.

Zobacz także:
Wielki pech Anwilu Włocławek - kolejna kontuzja w zespole

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sexy prezenterka TV wraca na boisko!